Śpiewnik Dodał: EUROPA74 (20.01.2023 12:48)    |   Drukuj śpiewnik  |   Zapisz na dysk

sylwia i karol

Data: 28-01-2023
Miejscowość: chodów



1. Typ Niepokorny

Biegnę, muszę Cię zatrzymać
Muszę Ci powiedzieć
Jak wiele Ty
I Twoje słowa znaczą dla mnie
Skamlę, choć wiem, że nie przystoi
Lecz tu tak bardzo boli
Więc nie mów mi, że świat to tylko
Głupi, prosty żart

To ja - typ niepokorny
Nikt nie wie, co we mnie tkwi
Ten sam, choć niepodobny
Kochanie, proszę, wybacz mi

Wierzę, wierzę w to, co czuję
Wierzę w to, co śpiewam
I w słowa, które płyną z moich ust do Ciebie
W trasie, na scenie czy w hotelu
Tak jak jeden z wielu
Zabijam się, by żyć i dać Ci, to co mogę dać

To ja - typ niepokorny
Nikt nie wie, co we mnie tkwi
Ten sam, choć niepodobny
Kochanie, proszę, wybacz mi

Nieważne teraz, jak i gdzie
Nieważne za jaką cenę
Choć czas powoli posuwa mnie
Ja pewnie się nie zmienię
Skamlę, choć wiem, że nie przystoi
Lecz tu tak bardzo boli
Więc nie mów mi, że świat to tylko
Głupi, prosty żart

To ja - typ niepokorny
Nikt nie wie, co we mnie tkwi
Ten sam, choć niepodobny
Kochanie, proszę, wybacz mi (x2)

2. Ukraina - Hej sokoły

Hej tam gdzieś nad czarną wodą
Siada na koń kozak młody
Czule żegne się z dziewczyną
Jeszcze czulej z Ukrainą

Ref.:
Hej! Hej! Hej sokoły!
Omijajcie góry, lasy doły
Dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku
Mój stepowy skowroneczku
Hej! Hej! Hej sokoły!
Omijajcie góry, lasy, doły
Dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku
Mój stepowy dzwoń, dzwoń, dzwoń!

Pięknych dziewcząt jest niemało
Lecz najwięcej w Ukrainie
Tam me serce pozostało
Przy kochanej mej dziewczynie

Ref.:

Ona jedna tam została
Jaskółeczka moja mała
A ja tutaj w obcej stronie
Dniem i nocą tęsknię do niej

Ref.:

Żal, żal za dziewczyną
Za zieloną Ukrainą
Żal, żal serce płacze
Już jej więcej nie zobacze.

Ref.:

Wina, wina, wina dajcie
A jak umrę pochowajcie
Na zielonej Ukrainie
Przy kochanej mej dziewczynie

Ref.:

3. Umówiłem się z nią na dziewiątą

Ósma cztery jakaś płyta
Ósma dziewięć ktoś coś czyta
To nie ważne, najważniejsza dziś jest ona
Pierwsza - siódma, trzecia, piąta
Ktoś mi wszystko dziś poplątał
Ale jedno, jedno wiem

Ref: Umówiłem się z nią na dziewiątą
Tak mi do niej tęskno już
Zaraz wezmę od szefa akonto
Kupię jej bukiecik róż
Potem kino, cukiernia i spacer
W księżycową jasną noc
I będziemy szczęśliwi, weseli
Aż przyjdzie północ i nas rozdzieli
I umówię się z nią na dziewiątą
Na dziewiątą tak jak dziś

Jak ten czas powoli leci
Pierwsza druga, w pół do trzeciej
Do dziewiątej jeszcze tyle tyle godzin
Gdyby można zrobić czary
Ponapędzać te zegary
By dziewiąta była już

Ref.: Umówiłem się z nią na dziewiątą
Tak mi do niej tęskno już
Zaraz wezmę od szefa akonto
Kupię jej bukiecik róż
Potem kino, cukiernia i spacer
W księżycową jasną noc
I będziemy szczęśliwi, weseli
Aż przyjdzie północ i nas rozdzieli
I umówię się znów na dziewiątą
Na dziewiątą tak jak dziś

4. Upływa szybko życie

Upływa szybko życie,
Jak potok płynie czas,
Za rok, za dzień za chwilę,
Razem nie będzie nas.
Za rok, za dzień za chwilę,
Razem nie będzie nas.
I nasze młode lata
Upłyną szybko w dal,
A w sercu pozostanie,
Tęsknota, smutek, żal.
A w sercu pozostanie,
Tęsknota, smutek, żal.
Więc póki młode lata,
Póki wesołe dni,
Niech przynajmniej teraz,
Nie płyną gorzkie łzy.
Niech przynajmniej teraz,
Nie płyną gorzkie łzy.
Choć pamięć po nas zginie
Już za niedługi czas,
Niech piosnka ta dalej płynie
Póki jesteśmy wraz.
Niech piosnka ta dalej płynie
Póki jesteśmy wraz.
A jeśli losów koło
Złączy zerwaną nić,
Będziemy znowu pospołu
Śpiewać, marzyć i śnić.
Będziemy znowu pospołu
Śpiewać, marzyć i śnić.

5. Uroda (Czerwone jagody)

Czerwone jagody wpadają do wody,
powiadają ludzie, że nie mam urody.
Urodo, urodo żebym ja cię miała,
dostałabym chłopca jakiego bym chciała.
Urodo, urodo żebym ja cię miała,
dostałabym chłopca jakiego bym chciała.

Raz mi matuś rzekła: córuś moja droga
przecież masz majątek, na co ci uroda?
Inne bez majątku lecz mają urodę,
tam się chłopcy schodzą jak w las po jagodę.
Inne bez majątku lecz mają urodę,
tam się chłopcy schodzą jak w las po jagodę.

Stworzył Pan Bóg raka, żeby tyłem chodził,
stworzył i chłopaka, by dziewczyny zwodził,
stworzył i kukułkę, by w lesie kukała,
stworzył i dziewczynę, żeby buzi dała.
stworzył i kukułkę, by w lesie kukała,
stworzył i dziewczynę, żeby buzi dała.

6. Ułan


Stoi ułan na widecie A siodło go w tyłek gniecie
A szkapina poczciwina Nie chce dalej iść

Stoi , prosi, nawet błaga Nic , cholera , nie pomaga
Stoi , duma , jak słup soli I nie rusza się

Stoi ułan i flirtuje A śmierć nad nim przelatuje
Ale ułan , jak to ułan Nic nie boi się

Żegnaj miła ruszam w drogę Ja tu dłużej stać nie mogę
Bądź mi wierna , bo jak wrócę W gębę mogę dać

Ułan pola obserwuje A szkapina podskakuje
Ta , u licha , stójże z cicha Bo germańce tuż .

Stoi ułan na okopie A śmierć pod nim dołki kopie
Granat trzasnął , ułan wrzasnął I łba nie ma już

Nieśli trumny przez dąbrowę W jednej ułan , w drugiej głowę
Pochowali , przyklepali Dobrze jemu tak .

Rano , gdy pobudkę grali Ułan z głową z trumny wstali
Przyśrubował , przyklajstrował I już głowę ma .

A nazajutrz po wieczerzy Każdy zasnął jak należy
A nasz ułan do szufldy zamknął łeb na klucz

Teraz w bitwie ułan hula Niestraszna mu żadna kula
Bo , mój Boże , któż to może Umrzeć drugi raz .

7. Ułani ułani malowane dzieci

Ułani, ułani, malowane dzieci,
Niejedna panienka za wami poleci.
Hej, hej, ułani, malowane dzieci,
Niejedna panienka za wami poleci.

Niejedna panienka i niejedna wdowa,
Zobaczy ułana, kochać by gotowa.
Hej, hej, ułani, malowane dzieci,
Niejedna panienka za wami poleci.

Nie ma takiej wioski, nie ma takiej chatki,
Gdzie by nie kochały ułana mężatki.
Hej, hej, ułani, malowane dzieci,
Niejedna panienka za wami poleci.

Kocha dziś ułana już każda niewiasta,
Od wioski do wioski, od miasta do miasta.
Hej, hej, ułani, malowane dzieci,
Niejedna panienka za wami poleci.

Babcia umierała, jeszcze się pytała,
Czy na tamtym świecie, ułani będziecie ?
Hej, hej, ułani, malowane dzieci,
Niejedna panienka za wami poleci.

8. Volare

Pienso que un sueno parecido no volvera mas
Y me pintaba las manos y la cara de azul
Y me improviso el viento rapido me llevo
Y me hizo a volar en el cielo infinito

Volare, oh oh
Cantare, oh oh oh oh
Nel blu dipinto di blu
Felice di stare lassu

Y volando, volando feliz
Yo me encuentro mas alto
Mas alto que el sol
Y mienstras que el mundo
Se aleja despacio de mi
Una musica dulce
Se ha tocada solo para mi

Volare, oh oh
Cantare, oh oh oh oh
Nel blu dipinto di blu
Felice di stare lassu

Pienso que un sueno parecido no volvera mas
Y me pintaba las manos y la cara de azul
Y me improviso el viento rapido me llevo
Y me hizo a volar en el cielo infinito

Volare, oh oh
Cantare, oh oh oh oh
Nel blu dipinto di blu
Felice di stare lassu

Volare, oh oh
Cantare, oh oh oh oh
Nel blu dipinto di blu
Felice di stare lassu
Pienso que un sueno parecido no volvera mas
Y me pintaba las manos y la cara de azul
Y me improviso el viento rapido me llevo
Y me hizo a volar en el cielo infinito

Volare, oh oh] x2

9. W małej kapliczce

Fanastic boys - w małej kapliczce

W małej kapliczce mówiłaś mi
W małej kapliczce przed ołtarzem
że nie rozdzieli nas już nic
będziemy zawsze razem
że nie rozdzieli nas już nic
będziemy zawsze razem

Lecz los darmo nie daje nic
zabrał mi ciebie tamtej nocy
chociaż nie padał wcale deszcz
mieliśmy mokre oczy
chociaż nie padał wcale deszcz
mieliśmy mokre oczy

W małej kapliczce mówiłaś mi
W małej kapliczce przed ołtarzem
że nie rozdzieli nas już nic
będziemy zawsze razem
że nie rozdzieli nas już nic
będziemy zawsze razem

10. W moim ogródecku

W moim ogródecku rośnie rózycka
Napój mi Maniusiu mego kunicka
Nie chcę, nie napoję, bo się kunia boję
Bo się kunia boję, bom jesce młoda

Nie chce nie napoi, bo się kunia boi
Bo się kunia boi, bo jesce młoda (x2)

W moim ogródecku rośnie rozmaryn
Powiedz mi Maniusiu, kto cie omanił?
Jasieńkowe ocka, jasieńkowe ocka
Bo się w mojem sercu tak zakochały

Jasieńkowe ocka, jasieńkowe ocka
Bo się w jej serdusku tak zakochały (x2)

W moim ogródecku rośnie jagoda
Powiedz mi Maniusiu, cyś była młoda?
Ja zem była młoda jak w boru jagoda
Jak w boru jagoda, kochanecku mój

Ona była młoda, jak w boru jagoda
Jak w boru jagoda, kochanecku jej (x2)

W moim ogródecku rośnie lilija
Powiedz mi Maniusiu, czy będziesz moja
Skądże ja mam wiedzieć i tobie powiedzieć
Skądże ja mam wiedzieć cy mnie mama da

Skądże ma to wiedzieć i tobie powiedzieć
Skądże ma to wiedzieć cy ją mama da (x2)

11. W murowanej piwnicy

1. W murowanej piwnicy, tańcowali zbójnicy.
Kazali se piknie grać i na nóżki pozirać.

2. Tańcowołbym kiejbym mógł, kiejbym ni mioł krzywych nóg,
A ze krzywe nogi mom, co podskocze to się gną.

3. Chwycił zbójnik, zbójnice, potargoł jej spódnice,
A zbójnicka za nim, za nim, potargała kurtkę na min.

4. Hejże baca! baca nasz! Tęgich chłopców na zbój mas!
Jesce byś ik lepszych mioł, kiejbyś ty im syna dół!

12. W piwnicznej izbie

W piwnicznej izbie siedzę sam
Nad kuflem pełnym piwa,
I tak mi słodko płynie czas
I tak mi czas upływa.
Ja nie dbam o czerwony nos
I o to, że wciąż tyję.
Lecz puchar biorę w ręce swe
I piję i piję i piję.

A gdyby mi kto wybór dał:
Dziewczynę, konia, trunek
I rzekł: wybieraj, wola twa,
nie płacisz za rachunek,
Na próżno dziewczę wdzięczy się,
I koń gnie piękną szyję.
Ja puchar biorę w ręce swe
I piję i piję i piję.

A gdy opuszczę ziemski glob
I stanę u stóp tronu,
Do Jego boskich padnę stóp
I rzeknę bez pardonu:
Rozkoszy ziemskich nie chcę znać,
bo nie wiem, gdzie się kryją,
Lecz tam mnie Panie Boże wsadź
Gdzie piją, gdzie piją, gdzie piją!

13. W poniedziałek rano

W poniedziałek rano
Kosił ojciec siano,
kosił ojciec, kosił ja,
kosiliśmy obydwa.

A we wtorek rano
Grabił ojciec siano,
Grabił ojciec, grabił ja,
Grabiliśmy obydwa.

A we środę rano
Suszył ojciec siano,
Suszył ojciec, suszył ja,
Suszyliśmy obydwa.

A we czwartek rano
Zwoził ojciec siano,
Zwoził ojciec, zwoził ja,
Zwoziliśmy obydwa.

A zaś w piątek rano
Sprzedał ojciec siano,
Sprzedał ojciec, sprzedał ja,
Sprzedaliśmy obydwa.

A w sobotę rano
Stracił ojciec siano,
Stracił ojciec, Stracił ja,
Przepiliśmy obydwa.

A niedzielę z rana
Już nie było siana,
Płakał ojciec, płakał ja,
Płakaliśmy obydwa.

14. W siną dal

Adela już zakłada suknię cienką
Na wiosnę kwiatki rosną i kwitnie miesiąc maj
Gdy spytasz ją dla kogo ta sukienka
Dla kochasia który odszedł w siną dal

W siną dal w siną dal
To dla kochasia który odszedł w siną dal

Czerwone ma podwiązki pod tą suknią
Na wiosnę kwiatki rosną i kwitnie miesiąc maj
Gdy spytasz ją dla kogo taki luksus
To dla kochasia który odszedł w siną dal
W siną dal w siną dal ?.

U drzwi u drzwi jej tatuś czyści spluwę
Na wiosnę kwiatki rosną i kwitnie miesiąc maj
Gdy spytasz go na czyją to jest zgubę
To na kochasia który odszedł w siną dal
W siną dal w siną dal ?

Nad łóżkiem ślub stwierdzony rejentalnie
Na wiosnę kwiatki rosną i kwitnie miesiąc maj
Dla kogo to z kim żyjesz tak moralnie
Rzecz prosta że z kochasiem który w siną dal
W siną dal w siną dal
To dla kochasia który odszedł w siną dal
W siną dal w siną dal
pomaszerował lewa, prawa w siną dal

15. W siną dal 1

1.Adela już zakłada suknie cienką
Na wiosnę kwiatki rosną i kwitnie miesiąc maj.
Gdy spytasz ją: dla kogo ta sukienka ?
Dla kochasia który odszedł w siną dal.

Ref: W siną dal, w siną dal,
To dla kochasia, który odszedł w siną dal.
W siną dal, w siną dal,
To dla kochasia, który odszedł w siną dal.

2.Czerwone ma podwiązki pod tą suknią
Na wiosnę kwiatki rosną i kwitnie miesiąc maj.
Gdy spytasz ją: dla kogo taki luksus ?
Dla kochasia, który odszedł w siną dal.

Ref: W siną dal, w siną dal ...

3.U drzwi, u drzwi jej tatuś czyści spluwę
Na wiosnę kwiatki rosną i kwitnie miesiąc maj.
Gdy spytasz go: na czyją to jest zgubę ?
Na kochasia, który odszedł w siną dal.

Ref: W siną dal, w siną dal ...

4.Nad łóżkiem ślub stwierdzony rejentalnie
Na wiosnę kwiatki rosną i kwitnie miesiąc maj.
Gdy spytasz ją: z kim żyje tak moralnie ?
To jasne, że z kochasiem, który w siną dal.

Ref: W siną dal, w siną dal ...

16. W taką ciszę

Nie o uśmiech mi chodzi, bo się śmiałaś nieraz,
Ale o to co kiedyś otworzyło się w nas.
Coś co przyszło tak szybko i przeszło jak wiatr,
Czego właśnie najbardziej mi brak.

Przychodziłem co wieczór posłuchać Twych płyt,
O miłości w ogóle nie mówiliśmy nic.
Wyjechałaś tak nagle, cichutko jak mysz,
Zostawiłaś swój adres i list.

Ref. W taką ciszę wszystkie gwiazdy na niebie wyliczę,
Ciebie wołam, ale cisza i pustka dookoła.

Jesteś moim aniołem, miłością bez dna,
Jesteś moją boginią, którą widzę co dnia.
Jakże długo mam czekać, jak prosić Cię mam,
Każesz trwać w niepewności, więc trwam.

Ref. W taką ciszę wszystkie gwiazdy na niebie wyliczę,
Ciebie wołam, ale cisza i pustka dookoła.

Choć dostaję Twe listy i zdjęć pare mam,
Żyję jak grzeszny anioł w tłumie ludzi, lecz sam.
Jeszcze tli się nadzieja, że spotkamy się znów,
Do księżyca się śmiejąc przywołuję Cię - wróć!

Ref. W taka cisze..

17. W tym małym kwiatku

Kwiaty kocham i ciebie.
Słońce i ciepły wiatr.
Za ten błękit na niebie,
kocham dziś cały świat.

Ref.
W tym małym kwiatku czerwonym,
Szczęście zamyka się moje.
Cały mój swiat wymarzony.
I wszystkie uśmiechy twoje. (2x)


Gra gitara pioseneczkę,
Płynie melodia w świat.
Podaj mi swoją rękę,
A w niej czerwony świat.

Ref.
W tym małym kwiatku...

Mały kwiatku czerwony,
Dziś mi smutno i źle.
Świat jest szary, zamglony,
Ty do mnie uśmiechnij się.

Ref.
W tym małym kwiatku czerwonym...

18. W zielonym gaju

Słoneczko zaszło, ale nie zgasło,
i gwiazdki świecą tam nad borem.
W zielonym gaju, ptaszki śpiewają,
ptaszki śpiewają pod jaworem.

Nie mówcie gwiazdki i ty miesiączku,
coście widzieli tam wieczorem.
W zielonym gaju, ptaszki śpiewają,
ptaszki śpiewają pod jaworem.

Graj mi muzyczko, graj mi do rana,
z miłą tańcuję tam pod borem.
W zielonym gaju, ptaszki śpiewają,
ptaszki śpiewają pod jaworem.

Śpiewam ja śpiewam a serce płacze,
kiedy cię luba znów zobaczę.
W zielonym gaju, ptaszki śpiewają,
ptaszki śpiewają pod jaworem.

Szumi gaj, szumi, liście spadają,
a tam w lesie, ptaszki śpiewają.
W zielonym gaju, ptaszki śpiewają,
ptaszki śpiewają pod jaworem.

Marysia pasła, koniki pasła
koniki pasła pod jaworem
W zielonym gaju, ptaszki śpiewają,
ptaszki śpiewają pod jaworem.

Wreszcie przyjechał jej ulubiony
jej ulubiony z wojeneczki
W zielonym gaju, ptaszki śpiewają,
ptaszki śpiewają pod jaworem.

Maryś się cieszy, z radością spieszy
witaj, ach witaj Jasieńku mój.
W zielonym gaju, ptaszki śpiewają,
ptaszki śpiewają pod jaworem.

19. W zielonym gaju, słowiczek śpiewa

W zielonym gaju
Słowiczek śpiewa
Powiedzże mi, moja miła
Czy będziesz moja? (2 x)

Ja Ci nie powiem
Bo sama nie wiem
Jestem sobie młode dziewczę
Wydać się boję (2 x)

Powiedz Ty mi raz
Czy mi Ty też dasz
Ten wianeczek z białej róży
Co na głowie masz (2 x)

Ja Ci nie powiem
Bo sama nie wiem
Biliby mnie rodzicowie
Przez cały tydzień (2 x)

Nie będą Cię bić
Będą się cieszyć
Gdy o Twoją prawą rączkę
Będę ich prosić (2 x)

Ty mi rączkę dasz
Bo mnie w sercu masz
I pójdziemy w świat szeroki
Całe życie wraz (2 x)

20. Walczyk Iwonicki (na melodię ?Paloma , Paloma?)

Spoglądam na drzewa
na niebo w kolorze błękitu ,
Tu DEPTAK , tam BAZAR
me oczy są pełne zachwytu .
Kawiarnia zaprasza
w rytm walca piosenka rozbrzmiewa ,
A w lesie BEŁKOTKA
nam pięknie o miłości śpiewa .

Ja kocham Iwonicz ,
kto pozna ten także polubi ,
Tu czeka cię szczęście
tu znajdziesz na pewno - nie zgubisz .
Ja kocham Iwonicz ,
uwielbiam spacery bez celu ,
Jak znaleźć chcesz miłość
To szukaj jej tu przyjacielu .

Odwiedzam zakątki
wspominam początki mych marzeń ,
Słoneczny dzień żegnam
i czekam na noc pełną wrażeń.
U boku dziewczyna
a w lesie głos ptaków rozbrzmiewa ,
Już w sercu radośniej
gdy cały Iwonicz nam śpiewa .

Ja kocham Iwonicz ,
Kto pozna ten także polubi ? (bis)

21. Wehikuł czasu

1.Pamiętam dobrze ideał swój.
Marzeniami żyłem jak król.
Siódma rano - to dla mnie noc,
Pracować nie chciałem, włóczyłem się.

Za to do puszki zamykano mnie.
Za to zwykle zamykano mnie.
Po knajpach grywałem za piwko i chleb,
Na szyciu bluesa tak mijał mi dzień.

Tylko nocą do Klubu "Puls"
Jam session do rana tam królował blues
To już minęło, ten klimat, ten luz.
Wspaniali ludzie nie powrócą,
Nie powrócą już!

2.Lecz we mnie zostało coś z tamtych lat,
Mój mały, intymny, muzyczny świat.
Gdy tak wspominam ten miniony czas,
Wiem jedno, że to nie poszło w las.

Dużo bym dał, by przeżyć to znów -
Wehikuł czasu to byłby cud.
Mam jeszcze wiarę, odmieni się los,
Znów kwiatek do lufy wetknie im ktoś

Tylko nocą do Klubu "Puls"
Dżem session do rana tam królował blues
To już minęło, te czasy, ten luz.
Wspaniali ludzie nie powrócą,
Nie powrócą już, nie!

Tylko nocą do Klubu "Pulls"
Dżem session do rana tam królował blues
To już minęło, te czasy, ten luz.
Wspaniali ludzie nie powrócą,
Nie powrócą już, nie!

22. Weselne dzieci

Lody wanilią pachną, a w pustym porcie słychać rzeki szum,
Kina są jak pałace, gołębie płyną aż do nieba bram,
Bolą mnie te niedziele, gdy idę sama przez odświętny tłum,
Idę i szukam kogoś kto w barwnym tłumie jest tak samo sam.

Szukam kogoś, kogoś na stałe, na długą drogę w dal,
Szukam kogoś na życie całe,
Na wspólny śmiech i żal.
Niechby miał choć parę groszy,
I w oczach ciepła dość,
Niechby nie był wśród ludzi najgorszy,
I niechby mnie kochał, kochał jak ja jego.
Ech, czy znajdę takiego,
Czy taki tutaj jest,
szukam kogoś
do śmiechu i do łez.

Komu urodzić mam weselne dzieci, gdy nadejdzie na to czas,
Kto jest tak samo sam na tym świecie, kto jest tak samo sam.
Komu mam dać nadzieję, a zabrać noce i świąteczne dni,
Przy kim się zestarzeję i przed kim mi nie będzie wstyd.

23. Weselne preludium

Marsz weselny Mendelsona
Powróci echem nam
Kiedy podążymy szlakiem
Naszych wspólnych spraw.

Nasze drogi się spotkały
By stworzyć jeden trakt
Teraz wiedzie nas w nieznany
Jeszcze dotąd świat.

Gdy dzień zbudzi noc
Gdy codzienność zajrzy nam za próg
Do tych chwil nieraz powrócimy
Jak do pięknych snów.

Czy szczęśliwym jest finałem
Że razem Ty i ja
To zaledwie jest preludium
Do długiego dnia

Blask obrączek jak Twe oczy
Jak słońce skoro świt
Jak pochodnia pośród nocy
Okruch szczęścia , pył.

Gdy dzień zbudzi noc
Gdy codzienność zajrzy nam za próg
Do tych chwil nieraz powrócimy
Jak do pięknych snów.

Marsz weselny Mendelsona
Przypomni wtedy, że
Gdzieś za nami kawał drogi...

24. Weselny Klimat

weselny klimat, tak się zaczyna, jest biały welon a w nim dziewczyna.... strumienie wódki i trochę wina.zarżnięta świnia...i ten tłusty bit
weselny klimat x5 weselny...
weselny klimat, tak się zaczyna, jest biały welon a w nim dziewczyna.... strumienie wódki i trochę wina.zarżnięta świnia...
weselny klimat, tak się zaczyna, jest biały welon a w nim dziewczyna.... strumienie wódki i trochę wina.zarżnięta świnia...

1) lecą już cygańskie hity, był początek znakomity bo tańczyła para młoda więc przy stole siedzieć szkoda... skaczą Stefan i Tereska i sukienka jej niebieska polej, polej z tej butelki, a przyłącze się!!!

ref) weselny klimat x2

2)przyszła pora na rodziców co nie bali się kredytu niech zabłysną na parkiecie, zdrowie pierwsze drugie trzecie...dzięki nim cała zabawa więc należą im się brawa... sto lat, sto lat, gorzko, gorzko... świat wiruje w naaas

ref) weselny klimat... x2

3)nadszedł czas na oczepiny podział chętnych na drużyny kto zje szybciej ten wygrywa bułka, jabłko i cytryna...gość pod stołem już ląduje, Jadźka prawie wymiotuje poten tort i kulturalnie aż do rana baaal...

ref)weselny klimat, tak się zaczyna, jest biały welon a w nim dziewczyna.... strumienie wódki i trochę wina.zarżnięta świnia...weselny klimat, tak się zaczyna, jest biały welon a w nim dziewczyna.... strumienie wódki i trochę wina.zarżnięta świnia...i ten tłusty bit

weselny klimat x6

ref) weselny klimat... x2

25. Whisky

Mówią o mnie w mieście: "Co z niego za typ?"
Wciąż chodzi pijany, pewno nie wie co to wstyd.
Brudny, niedomytek, w stajni ciągle śpi!
Czego szukasz w naszym mieście?
"Idź do diabła" - mówią ludzie, ludzie pełni cnót.
Ludzie pełni cnót.

Chciałem kiedyś zmądrzeć, po ich stronie być.
Spać w czystej pościeli, świeże mleko pić.
Ja naprawdę chciałem zmądrzeć i po ich stronie być.
Pomyślałem więc o żonie, aby stać się jednym z nich,
stać się jednym z nich, stać się jednym z nich.

Już miałem na oku hacjendę, wspaniałą mówię Wam,
Lecz nie chciała tam zamieszkać żadna z pięknych dam
Wszystkie śmiały się wołając, wołając za mną wciąż:
"Bardzo ładny frak masz Billy,
Ale kiepski byłby z Ciebie, Kiepski byłby mąż."
Kiepski byłby z ciebie mąż.

Whisky moja żono, jednak Tyś najlepszą z dam.
Już mnie nie opuścisz, nie, nie będę sam.
Mówią whisky to nie wszystko, można bez niej żyć.
Lecz nie wiedzą o tym,
Że najgorzej to,
To samotnym być, to samotnym być.

O nie!
Lecz nie wiedzą o tym,
Że najgorzej to,
To samotnym być
Nie, nie chcę już samotnym być
Nie, nie, nie chcę już samotnym być, nie!
nie chcę już, nie chcę już samotnym być,nie!
nie chcę już, nie chcę już samotnym być, nie!
nie!

26. Widziołech Marynę roz we młynie

Widziołech Marynę roz we młynie, Widziołech Marynę roz we młynie,
Jak lazła do góry po drabinie. Jak lazła do góry po drabinie.

I widać jej było całe nogi, I widać jej było całe nogi,
Oj, jakie grubaśne, Boże drogi. Oj, jakie grubaśne, Boże drogi.

I widać jej było kolaniska, I widać jej było kolaniska,
Oj, jakie sękate, jak sośnicka. Oj, jakie sękate, jak sośnicka.

I widać jej było kawał uda, I widać jej było kawał uda,
A potem to były same cuda. A potem to były same cuda.

Więc którejś niedzieli jej się pytam, Więc którejś niedzieli jej się pytam,
Czy chciałaby zostać mą kobitą. Czy chciałaby zostać mą kobitą.

A ona mi na to: chuderloku, A ona mi na to: chuderloku,
Weź sznura i powieś się na haku. Weź sznura i powieś się na haku.

Wybrała se chłopa jak niedźwiedzia, Wybrała se chłopa jak niedźwiedzia,
Po roku zrobiła z niego śledzia. Po roku zrobiła z niego śledzia.

I wzięła se chłopa, jak wilczura, I wzięła se chłopa, jak wilczura,
Po roku zrobiła z niego szczura. Po roku zrobiła z niego szczura.

Jak dobrze, że nie ja, myślę sobie, Jak dobrze, że nie ja, myślę sobie,
Już dawno bym leżał w ciemnym grobie. Już dawno bym leżał w ciemnym grobie.

Z piosenki wynika morał taki: Z piosenki wynika morał taki:
Nie bierta se grubych bab chłopaki. Nie bierta se grubych bab chłopaki.

27. Wieź mnie koniku wieź

1. Wieź mnie koniku, wieź
wieź mnie przez całe wieś.
Przez góry doliny, przez góry doliny
do mojej dziewczyny (2x)

2. A jak przyjechali
przez góry, doliny
zarżał konik głośno, zarżał konik głośno
do mojej dziewczyny (2x)

3. Dziewczyno, ty moja
napój że mi konia
Napój mi kasztanka, napój mi kasztanka,
boź moja kochanka (2x)

4. A Kasienka stała,
koniom wody dała
Jasienkowi gęby, Konikowi owsa,
raz po raz dawała (2x)

28. Windą do nieba

Mój piękny panie raz zobaczony w "Technicolorze"
Piszę do pana ostatni list
Już mi lusterko z tym pana zdjęciem też nie pomoże
Pora mi dzisiaj do ślubu iść
Mój piękny panie ja go nie kocham, taka jest prawda
Pan główną rolę gra w każdym śnie
Ale dziewczyna przez świat nie może iść całkiem sama
Życie jest życiem pan przecież wie

Już mi niosą suknię z welonem
Już Cyganie czekają z muzyką
Koń do taktu zamiata ogonem
"Mendellsohnem" stukają kopyta

Jeszcze ryżem sypną na szczęście
Gości tłum coś fałszywie odśpiewa
Złoty krążek mi wcisną na rękę
i powiozą mnie windą do nieba [x3]

Mój piękny panie z tego wszystkiego nie mogłam zasnąć
Więc nie mógł mi się pan przyśnić dziś
I tak odchodzę bez pożegnania jakby znienacka
Ktoś między nami zatrzasnął drzwi

Już mi niosą suknię z welonem...

29. Wiła wianki

1.Tam nad Wisłą w dolinie , siedziała dziewczyna ,
była piękna jak różany kwiat ! x2

Maki i róże zbierała sobie x2

Ref : Wiła wianki i rzucała je do falującej wody ,
Wiła wianki i rzucała je do wody . x2

2.A gdy ona nad Wisłą te wianki wiła ,
Przyszedł do niej żołnierzyk młody x2

,,Miła ach miła ? ? tak rzecze do niej . x2

Ref : Wiła wianki ? x2

3. Nie minęło już więcej ,niż 9 miesięcy
siedzi ona nad Wisłą ? płacze x2

Miłość ach miłość , zdradziłaś ty mnie x2

Ref : Wiła wianki ?

Logowanie
REJESTRACJA | Przypomnij hasło

Co umożliwiamy? Ukryj przewodnik | Zamknij przewodnik


Ogłoszenia
Ostatnio dodał: wodzirejtomek (21.12.2015 09:59)

Wszelkie prawa do tekstów piosenek, plików audio i wideo umieszczonych na stronach serwisu spiewnikweselny.pl przysługują ich autorom. Teksty piosenek, pliki audio i wideo umieszczane są w serwisie w celach edukacyjnych oraz służą wyłącznie do użytku prywatnego. W przypadku gdy właściciel praw do konkretnego tekstu piosenki, pliku audio lub wideo nie życzy sobie, by był on umieszczony na stronach serwisu spiewnikweselny.pl - prosimy o kontakt, a dany tekst bądź plik zostanie usunięty.
Serwis zrealizowany przez CLUENET.pl