Śpiewnik Dodał: miszja666 (18.06.2019 23:14)    |   Drukuj śpiewnik  |   Zapisz na dysk

Monika i Łukasz

Data: 22-06-2019
Miejscowość: Nowy Sącz



1. Szła dzieweczka do laseczka

Szła dzieweczka do laseczka, do zielonego- ha, ha, ha,
do zielonego- ha, ha, ha, do zielonego.
Napotkała myśliweczka bardzo śwarnego- ha, ha, ha,
bardzo śwarnego- ha, ha, ha, bardzo śwarnego.

Gdzie jest ta ulica, gdzie jest ten dom?
Gdzie jest ta dziewczyna co kocham ją?
Znalazłem ulicę, znalazłem dom,
Znalazłem dziewczynę, co kocham ją.

Myśliweczku, kochaneczku bardzom ci rada- ha, ha, ha,
bardzom ci rada- ha, ha, ha, bardzom ci rada.
Dałabym ci chleba z masłem, alem go zjadła- ha, ha, ha,
alem go zjadła- ha, ha, ha, alem go zjadła.

Gdzie jest ta ulica, gdzie jest ten dom?...

Jak żeś zjadła, to żeś zjadła to mi się nie chwal- ha, ha, ha,
to mi się nie chwal- ha, ha, ha, to mi się nie chwal.
Jakbym znalazł kawał kija, to bym cię wyprał - ha, ha, ha,
to bym cię wyprał - ha, ha, ha, to bym cię wyprał.

Gdzie jest ta ulica, gdzie jest ten dom?...

2. Przepijemy naszej babci

Przepijemy naszej babci domek cały, domek cały, domek mały
i kalosze i bambosze i sandały.
Jeszcze dziś, jeszcze dziś, jeszcze dziś.

Przepijemy nasze babci gacie w kratę, gacie w kratę, gacie
w kratę takie duże, barchanowe i włochate.
Jeszcze dziś, jeszcze dziś, jeszcze dziś.

Przepijemy naszej babci kredens stary, kredens stary,
kredens stary i dywany i nocniczek oraz gary.
Jeszcze dziś, jeszcze dziś, jeszcze dziś

Przepijemy naszej babci szlafrok z łatą szlafrok z łatą, szlafrok
z łatą zobaczymy co staruszka powie na to.
Jeszcze dziś, jeszcze dziś, jeszcze dziś

Przepijemy naszej babci złote zęby, złote zęby, złote zęby
i zrobimy nasze babci dupę z gęby.
Jeszcze dziś, jeszcze dziś, jeszcze dziś.

Przepijemy naszej babci wszystko w domu, wszystko w domu,
wszystko w domu, przepijemy naszą babcię po kryjomu.
Jeszcze dziś, jeszcze dziś, jeszcze dziś.

Przepijemy naszej babci domek śliczny, domek śliczny,
domek śliczny i zrobimy z tego domku dom publiczny.
Jeszcze dziś, jeszcze dziś, jeszcze dziś.

Przepijemy naszej babci sztuczną szczękę, sztuczną szczękę,
sztuczną szczękę i skończymy śpiewać tą piosenkę.
Jeszcze dziś, jeszcze dziś, jeszcze dziś.

3. Przybyli ułani pod okienko

Przybyli ułani pod okienko,
przybyli ułani pod okienko,
pukają, stukają, puść panienko!
pukają, stukają, puść panienko!

O Boże, a cóż to za wojacy?
O Boże, a cóż to za wojacy?
Otwieraj, nie bój się to czwartacy!
otwieraj, nie bój się to czwartacy!

Przyszliśmy tu poić nasze konie,
przyszliśmy tu poić nasze konie,
za nami piechoty pełne błonie,
za nami piechoty pełne błonie.

O Jezu! A dokąd Bóg prowadzi?
O Jezu! A dokąd Bóg prowadzi?
Warszawę odwiedzić byśmy radzi!
Warszawę odwiedzić byśmy radzi!

A stamtąd już droga nam gotowa,
a stamtąd już droga nam gotowa
Do serca polskości ? do Krakowa!
do serca polskości ? do Krakowa!

Panienka otwierać podskoczyła,
Panienka otwierać podskoczyła,
Ułanów do środka zaprosiła,
Ułanów do środka zaprosiła.

4. Zasiali górale owies

Zasiali górale owies, owies,
Od końca do końca, tak jest, tak jest!
Zasiali górale żytko, żytko,
Od końca do końca wszystko, wszystko!

A mom ci ja mendelicek,
W domu dwa, w domu dwa!
U sąsiada śwarnych dziewuch
Gromada, gromada.
A mom ci ja trzy mendele,
W domu dwa, w domu dwa!
Żadna mi się nie podoba,
Tylko ta, tylko ta!

Zasiali górale owies, owies,
Od końca do końca, tak jest, tak jest!
Pożęli górale żytko, żytko,
Od końca do końca wszystko, wszystko.

A na polu góraleczek
Gromada, gromada,
Czemużeś się wydawała,
Kiejś młoda, kiejś młoda?
Czemużeś się wydawała,
Kiejś mała, kiejś mała?
Będzie z ciebie gospodyni
Niedbała, niedbała!

5. Pij bracie, pij

Pij, pij, pij bracie, pij Na starość torba i kij
Pij, pij, pij bracie, pij Na starość torba i kij

Wczoraj grałem w sześćdziesiąt sześć
A dzisiaj nie mam co jeść.
Wczoraj grałem w sześćdziesiąt sześć
A dzisiaj nie mam co jeść.

Wszystkie rybki śpią w jeziorze Ciu ra la ciu ra lala
Tylko jedna spać nie może Ciu ra la ciu ra lala
A ty stary nie kręć gitary Ciu ra la ciu ra lala
Nie zawracaj kontra-mary Ciu ra la ciu ra lala

Pytała się pani pewnego doktora,
Czy lepiej dać z rana, Czy lepiej z wieczora
Dobrze dać z wieczora By się dobrze spało,
A rano poprawić, by się pamiętało.

Wszystkie rybki śpią w jeziorze...

Aniele mój złoty Tańcz walca z ochoty
Tańcz walca tak mile Zabawmy się chwilę
Tańcz walca wieczorem By dobrze się spało
Tańcz walca nad ranem By się pamiętało

Wszystkie rybki śpią w jeziorze...

Pytała się pani pewnego doktora,
Czy lepiej dać z rana, Czy lepiej z wieczora
Dobrze dać z wieczora By się dobrze spało,
A rano poprawić, by się pamiętało.

Wszystkie rybki śpią w jeziorze...

Aniele mój złoty Tańcz walca z ochoty
Tańcz walca tak mile Zabawmy się chwilę
Tańcz walca wieczorem By dobrze się spało
Tańcz walca nad ranem By się pamiętało

Wszystkie rybki śpią w jeziorze...

6. Zielony mosteczek

Zielony mosteczek ugina się,
Zielony mosteczek ugina się,
Trawka na nim rośnie, nie sieka się,
Trawka na nim rośnie, nie sieka się.

Żeby ja tę łąkę harendował, (bis)
To bym ja mosteczek wyrychtowoł. (bis)

Czerwone i białe róże sadził, (bis)
I ciebie, dziewczyno, odprowadził, (bis)

Odprowadziłbym cię aż do lasa, (bis)
A potem zawołał hop, sa, sa, sa. (bis)

7. Zabrałaś serce moje

Na dworze burza hula
I leje leje deszcz
Tęsknota mnie otula
I ciebie miły też

Zabrałeś serce moje
Zabrałaś moje sny
I tylko zostawiłeś
Te łzy gorące łzy

A mnie tak szkoda lata
I szkoda tamtych dni
I szkoda poematów
I ciebie szkoda mi

Zabrałeś serce moje...

Już wiele lat minęło
Od tamtych pięknych dni
A echo dawnych wspomnień
Wciąż w moim sercu tkwi

Oddaj mi serce moje
Oddaj mi moje sny
I tylko weź ze sobą
Te łzy gorące łzy

8. Posadzili bacę

Pytołem roz dziouchę, czy mnie będzie chciała,
To mi pokazała, że takiego wała. Oj, dana...itd
Oj, nie do ci ociec, oj, nie do ci matka,
Oj, tego, co może dać ci twa sąsiadka. Oj, dana...itd
Jedzie Arab jedzie, wielbłąd pod nim hasa,
Arab se ogląda, swojego... wielbłąda. Oj, dana...itd
Siedziała na lipie, wołała Filipie,
Musisz mnie naprędce posmyrać po... ręce. Oj, dana...itd
Nikogo mi nie żal, tylko Mikołaja,
Odcedzoł zimnioki, oparzył se... boki. Oj, dana...itd
Postawimy bacy szklankę coca-coli,
Bo po szklance piwa za bardzo... się kiwa. Oj, dana...itd
Siedziała na sośnie, wołała żałośnie:
"Matulu, czy wiecie, kiedy... mnie zdejmiecie?" Oj, dana...itd
Siedziała Danuta z Lechem na tapczanie,
Cierpliwie czekali aż mu pała...c dali. Oj, Dana, oj, Dana...itd
Posadzili bace na kamieni kupę,
Obchodzili w koło, całowali w czoło.Oj, Dana, oj, Dana...itd
Posadzili bace nad brzegiem Dunajca,
Jednym ruchem kosy obcięli mu włosy.Oj, Dana...itd
Co to za gospodarz, co ni mo chałupy,
Co to za dziewczyna, co nie daje wina. Oj, Dana...itd
Maryś moja, Maryś, coś ty za niechluja,
Że przy mojej mamie trzymasz mnie za ramię. Oj, dana...itd

9. W murowanej piwnicy

1. W murowanej piwnicy, tańcowali zbójnicy.
Kazali se piknie grać i na nóżki pozirać.

2. Tańcowołbym kiejbym mógł, kiejbym ni mioł krzywych nóg,
A ze krzywe nogi mom, co podskocze to się gną.

3. Chwycił zbójnik, zbójnice, potargoł jej spódnice,
A zbójnicka za nim, za nim, potargała kurtkę na min.

4. Hejże baca! baca nasz! Tęgich chłopców na zbój mas!
Jesce byś ik lepszych mioł, kiejbyś ty im syna dół!

10. Siekiera motyka

Używajmy póki czas,
Bo za sto lat nie będzie nas.
Siekiera, motyka, piłka, młotek,
Chodźże, Maryś, tu za plotek.
Siekiera, motyka, piłka, gwóźdź,
Puść się ze mną, Maryś, puść.

Co użyjem, to dla nas,
Bo człowiek żyje tylko raz.
Siekiera, motyka, piłka, graca,
Niech pan głowy nie zawraca.
Z pana, jak widzę jest klawy frant,
Nie mnie brać na taki kant.

Więc użyjmy póki czas,
Bo za sto lat nie będzie nas.
Siekiera, motyka, piłka, kleszcze,
Chodźże, Maryś, chodźże jeszcze!
Będzie nam przyjemnie, że aż strach,
Hupaj, siupaj, rach, ciach, ciach.

Więc użyjmy ...itd.
Ja z tobą nie pójdę, boś ty cwany,
Wiem ja dobrze, co ulany!
Odstaw się ode mnie i idź spać,
Nie mnie na szabelkę brać!

11. Przyśpiewki weselne I

Z kamienia na kamień przeskakuje żabka
a z naszej (imię Młodej) zrobiła się babka

Nie będę się żenił, to głupi obyczaj
(imię Młodego) się ożenił, będę se pożyczał

Policz sobie (imię Młodej), ile dziur jest w dachu
tyle będziesz miała pierwszej nocki strachu

Goście moim mili proszę się nie gniewać
bo my teraz będziem do wianuszka śpiewać

Czemuż ci się (imię Młodej) tak za mąż śpieszyło?
Czy ci we wianeczku ciężko chodzić było?

Chwaliłaś się młoda, że umiesz haftować
A ty nawet swetra nie umiesz cerować.

Chwaliłaś się młoda, że umiesz gotować
a ty nie potrafisz gara wyszorować

Teściowe, teściowe, długie nosy mają
i we wszystkie sprawy ciągle się wpieprzają

Teściowo, teściowo, ty stary rowerze
jak na ciebie patrzę, to cholera bierze

Wypij ze mną Młody kieliszeczek wódki
żeby twój interes nie był dziś za krótki

Posłuchaj no Młody, już jesteś po ślubie
wypuść swego ptaszka, niech sobie podziubie

Pożegnaj ją mamo prawą rączką na krzyż,
bo ostatni raz na jej wianeczek patrzysz

A rodzice Młodych zostali teściami
będą się szanować jak Ruskie z Niemcami

12. Przyśpiewki weselne II

Ładna jest z nich para, ładnych dwoje ludzi
A jak młoda zaśnie, młody ją obudzi

Pewnoś pani Młoda pomarańcze jadła
Wtedyś to Młodemu do serduszka wpadła

Jadła winogrona, jadła też i wiśnie
Za to ją mężulek do serca przyciśnie

Policz pani Młoda wszystkie dziury w dachu
Tyle będziesz miała w pierwsza nockę strachu

Skarżyła się Młoda, że Młody ubogi
On jej kupił suknię do samej podłogi

Suknię do podłogi i buciki białe
Jeszcze ci obiecał do kołyski małe

Poznasz ty (imię Młodej) obowiązki żony
Jak ci (imię Młodego) powie - chleb nie upieczony

Para młoda ładna, ale gdy rok zleci
To jeszcze ładniejsze będą mieli dzieci

To co my śpiewamy to tylko do śmiechu
Teraz by się zdało wypić po kielichu

Chociaż pani młoda szczerze przysięgała
To uważaj młody, by cię nie zdradzała

Co tak młody myślisz, coś tak spuścił głowę
Chyba se rozmyślasz, czy dostaniesz krowę

Dostaniesz krowę, dostaniesz i ciele
Żebyś się nie martwił w to twoje wesele

Dzisiaj jest wesele, jutro poprawiny
Za dziewięć miesięcy pójdziemy na chrzciny

Za dziewięć miesięcy wcale już nie modnie
Na chrzciny przyjdziemy za cztery tygodnie

13. Przyśpiewki weselne III

Ta Twoja teściowa to przezorna była.
Żebyś dużo nie jadł, miarkę Ci kupiła.

Chałupa bez węgła, stodoła bez słupa.
Tam Młody bez brody wygląda jak dupa.

Wesele jest fajne, teście się dobrali.
Jeden wpadł do studni, drugi w portki wali.

Cieszy się teściowa, że już córkę zżyli.
No i z tej radości zsikała się w sini.

A nasz starszy drużba ma na boku pieprza.
Uszy ma kaplate, podobne do wieprza.

Po coś Ty Młoda tę druhnę prosiła.
Co ona by zżarła, zjadłaby kobyła.

A ta starsza druhna jak kwiatek różany.
A przy niej nasz świadek goły i odrapany.

Moi drodzy goście, proszę się nie gniewać.
Bo to do oczepin wszystko można śpiewać.

Hej Ty panie chrzestny rzuć jeszcze na cielę.
Bo dzisiaj chrześnicy jest piękne wesele.

Gdzie ta matka chrzestna, co Was do chrztu niosła.
A dzisiaj w prezencie pralkę Wam przyniosła.

Chwaliłaś się Młoda, że bierzesz anioła.
Przypatrzcie się goście, jaka to pierdoła.

14. Wróżka czarodziejka

1. Raz w pewne popołudnie spotkałem cygankę,
Spytała czy powróżyć podałem jej rękę.
Wróżyła o dziewczynie samotnej ze złotem
I pięknej jak te róże które kwitną latem.

2. I lata upływały, a ja wciąż czekałem
I o dziewczynie z wróżby często rozmyślałem.
Myślałem o miłości którą mi miała dać,
Widziałem ją w klejnotach, w sukience ze złota.

3. Włos mi na głowie zbielał, a ja dziś ciągle sam.
Miłości nie zaznałem, przeminął dawny plan.
O wróżko czarodziejko wróć młode lata mi,
Nie chcę złota pieniędzy, chcę tylko młodym być.

4. Bo złoto i pieniądze szczęścia nie dają,
A nasze młode lata szybko przemijają.
Upływa szybko życie jak potok płynie czas,
Za rok, za dzień, za chwilę razem nie będzie nas.

15. Skrzypeczki

Gdym się na świat narodziła
Matuś moja rzekła mi:

"Córuś moja, córuś miła,
Te skrzypeczki daję ci.

Te skrzypeczki - nie do zbycia,
Byle komu nie daj grać,
Do szesnastu latek życia
Nie pokazuj ich na świat."

Gdym szesnaście latek miała
To nieszczęście stało się:

Ja skrzypeczki swe wyjęłam,
By na świat pokazać je.

Smyczek cienki miał, niedługi
I pociągał raz po raz.
Struna pękła - ja zemdlałam,
Bo to było pierwszy raz.

Gdy sześćdziesiąt latek miałam,
Nikt na skrzypcach nie chciał grać.
Struny były poszarpane
I nie chciały głosu dać.

16. Przeleć mnie w tej koniczynie

Teraz będzie numer jeden, a mnie jest na imię Edek.
Przeleć mnie w tej koniczynie.
Przeleć mnie w tej koniczynie,
przeleć mnie w tej koniczynie jeszcze raz.

Teraz będzie numer dwa, ona wciąż ochotę ma
Przeleć mnie w tej koniczynie...

Teraz będzie numer trzy, ona ciągle mówi mi
Przeleć mnie w tej koniczynie...

Teraz będzie numer cztery, wyciąg żesz to do cholery,
Przeleć mnie w tej koniczynie...

Teraz będzie numer pięć, ona wciąż ma jeszcze chęć,
Przeleć mnie w tej koniczynie...

Teraz będzie numer sześć, ona mówi daj mi jeść
Przeleć mnie w tej koniczynie...

17. Za górami, za lasami, za dolinami...

Za górami, za lasami, za dolinami.
Pobili się dwaj górale ciupagami.
Hej górale, nie bijcie się!
Ma góralka dwa warkocze, podzielicie się,
Hej górale, nie bijcie się!
Ma góralka dwa warkocze, podzielicie się.

Za górami, za lasami, za dolinami.
Pobili się dwaj górale ciupagami.
Hej górale, nie bijcie się!
Ma góralka wielkie serce, podzielicie się,
Hej górale, nie bijcie się!
Ma góralka wielkie serce, podzielicie się.

Za górami, za lasami, za dolinami.
Pobili się dwaj górale a trzeci się smiał.
Hej górale, nie bijcie się!
Macie obaj tęgie guzy, ja dziewczynę mam,
Hej górale, nie bijcie się!
Macie obaj tęgie guzy, ja dziewczynę mam.

18. Tam pod lasem

Tam pod lasem, od ciemnym jaworem,
Gdzie wytryska zimnej wody zdrój ? wody zdrój,
Tam pod lasem, pod ciemnym jaworem
Tam na trawce usiadł luby mój.

Gdybym ja tak orle skrzydła miała,
Albo jakiejś zwinnej sarny skok ? sarni skok,
Tobym za swym lubym pobieżała,
A tym bardziej gdy zapada zmrok.

Moja mamcia dla mnie bardzo sroga.
Ja się muszę mojej mamci bać ? mamci bać,
Nie oczekuj na mnie nadaremnie,
Połóż się już do łóżeczka spać.


poświęcona Ś.p. Bronisławowi Fabianowi


19. Ułani ułani malowane dzieci

Ułani, ułani, malowane dzieci,
Niejedna panienka za wami poleci.
Hej, hej, ułani, malowane dzieci,
Niejedna panienka za wami poleci.

Niejedna panienka i niejedna wdowa,
Zobaczy ułana, kochać by gotowa.
Hej, hej, ułani, malowane dzieci,
Niejedna panienka za wami poleci.

Nie ma takiej wioski, nie ma takiej chatki,
Gdzie by nie kochały ułana mężatki.
Hej, hej, ułani, malowane dzieci,
Niejedna panienka za wami poleci.

Kocha dziś ułana już każda niewiasta,
Od wioski do wioski, od miasta do miasta.
Hej, hej, ułani, malowane dzieci,
Niejedna panienka za wami poleci.

Babcia umierała, jeszcze się pytała,
Czy na tamtym świecie, ułani będziecie ?
Hej, hej, ułani, malowane dzieci,
Niejedna panienka za wami poleci.

20. Zagraj mi czarny cyganie

Zagraj mi czarny Cyganie,
zagraj mi piosnkę sprzed lat,
zagraj mi pieśń o miłości, /2x
może ostatni już raz /2x

Pójdę ja w szeroki świat,
bo mam już 20 lat,
znajdę ja sobie dziewczynę, /2x
która mi serce swe da. /2x

Odda mi serce i duszę,
odda mi wszystko co ma,
dam jej na drogę całusa, /2x
i pójdę w szeroki świat. /2x

Żegnajcie góry, doliny, gdzie
Cyganeczki jest gaj,
żegnaj, ach żegnaj kochana, /2x
ja pójdę w nieznany świat. /2x

Jeśli nie zginę i wrócę,
rzucę karabin i nóż,
wrócę do ciebie kochana, /2x
i ucałuję cię znów. /2x

Cygan z wojenki powrócił,
Cyganki nie zastał już, i
inny jej w głowie zawrócił. /2x
innego kochała już. /2

21. SULIKO

Gdzie rozkwita kwiat róży kwiat, na gałązce siadł lotny ptak.
Zadrżał wśród listowia purpurowy pąk, czemu serce drży Suliko.

Jedzie wrony koń spoza wzgórz, jeździec zbliża się wchodzi w próg.
Spragnionemu dajże wody wyjdź przed dom, czemu kryjesz się Suliko.

Pięknie pachnie chleb pachnie miód, proszę napij się ucisz głód.
Ale nadaremnie ściga mnie twój wzrok, inna jesteś już Suliko.

Wiłam z przędzy nić długą nić, z nici powstał szal zwiewny szal.
Szal do przędzy niepodobny nic a nic, i ty jesteś już nie ten sam.

Pobladł jeździec i ruszył w cwał, w locie zerwał kwiat róży kwiat.
Zdrada rani serce kolec rani dłoń, zapłakała w głos Suliko.
Bo umiera miłość kiedy stargasz ją, mówi stara pieśń Suliko.

22. Takie ładne oczy

Ładne oczy masz -
Komu je dasz?
Takie ładne oczy,
Takie ładne oczy.

Wśród wysokich traw
Głęboki staw;
Jak mnie nie pokochasz,
To się w nim utopię!

W stawie zimna woda;
Trochę będzie szkoda...
Trochę będzie szkoda, gdy
Utopię się w nim.

Powiedzże mi, jak
Odgadnąć mam,
Czy mnie będziesz chciała,
Czy mnie będziesz chciała.

Przez zielony staw
Łabędzie dwa
Grzecznie sobie płyną -
Czy mnie chcesz dziewczyno?

W stawie zimna woda...

Inne oczy masz
Każdego dnia,
Diabeł nie odgadnie
Co w nich schowasz na dnie.

Przez zielony staw
Przeleciał wiatr
Po rozległej toni
Fala falę goni.

W stawie zimna woda...

23. Studia

Czterech było nas w pokoju
Czterech wielkich piwopojów
Kazek, Stachu, Zdzich i ja
Co dzień czyjeś urodziny
Tańce, śpiewy i dziewczyny
Pierwszy odpadł Stach

Studia, to były złudzenia
Nikt Cię, bracie, nie docenia
I nie będzie inżyniera
Studia, a niech to cholera

Zdzich, jak mógł, unikał szkoły
Jednak podpadł docentowi
Taki głupi traf
Asystenci się zawzięli
Nie zdał nic oprócz pościeli
Poszedł w Stacha ślad

Kazek się najdłużej trzymał
Lecz nadeszła sroga zima
Sesja, w niej komisy dwa
Zmógł chłopaka mroźny luty
Teraz ma wojskowe buty
Czapkę i zielony płaszcz


Biegną lata krok za krokiem
Ja wciąż walczę z pierwszym rokiem
Bo to ważna gra
Każdy wydział już poznałem
Trzech rektorów przetrzymałem
Każdy mnie tu zna


Odnowiłem kontakt z domem
Piszą - synu, co z dyplomem
To już tyle trwa
Pewnie już niedługo skończysz
Jak pozdajesz wszystko, odpisz

24. W moim ogródecku

W moim ogródecku rośnie rózycka
Napój mi Maniusiu mego kunicka
Nie chcę, nie napoję, bo się kunia boję
Bo się kunia boję, bom jesce młoda

Nie chce nie napoi, bo się kunia boi
Bo się kunia boi, bo jesce młoda (x2)

W moim ogródecku rośnie rozmaryn
Powiedz mi Maniusiu, kto cie omanił?
Jasieńkowe ocka, jasieńkowe ocka
Bo się w mojem sercu tak zakochały

Jasieńkowe ocka, jasieńkowe ocka
Bo się w jej serdusku tak zakochały (x2)

W moim ogródecku rośnie jagoda
Powiedz mi Maniusiu, cyś była młoda?
Ja zem była młoda jak w boru jagoda
Jak w boru jagoda, kochanecku mój

Ona była młoda, jak w boru jagoda
Jak w boru jagoda, kochanecku jej (x2)

W moim ogródecku rośnie lilija
Powiedz mi Maniusiu, czy będziesz moja
Skądże ja mam wiedzieć i tobie powiedzieć
Skądże ja mam wiedzieć cy mnie mama da

Skądże ma to wiedzieć i tobie powiedzieć
Skądże ma to wiedzieć cy ją mama da (x2)

25. TAKIEGO JANICKA

1.Jesce jo se nie wiem
ka moje kochanie,
kiedy sie mi jaki
chłopocek dostanie.

Ref.: Takiego Janicka serdusko by chciało
coby se zatońcył, zaśpiewoł wesoło.

2.Moze jest tu blisko
a moze daleko,
kiedy sie to moje
serdusko doceko.

Ref.: Takiego Janicka serdusko by chciało
coby se zatońcył, zaśpiewoł wesoło.

3.Zawseś mi matusiu
jedno powtorzała,
zebyk sie w bogactwie
nigdy nie kochała.

Ref.: Takiego Janicka serdusko by chciało
coby se zatońcył, zaśpiewoł wesoło.

Takiego Janicka coby mnie miełowoł
coby mnie łokuchoł, coby mnie sanowoł.

26. Pod bluzeczką dwa jabłuszka

Lat szesnaście miałem wtedy ja
Gdy poszedłem z tą dziewczyną w sad
Zbierałem gruszki i jabłka też
Patrząc na nią, tak mówiłem jej:

Ref.:
Pod bluzeczką dwa jabłuszka masz
Jak poproszę, to mi jedno dasz
Pocałować i skosztować też
No bo z Ciebie fajne dziewczę jest (2 x)

Jej uśmiechem zapłonęła twarz
Nie wiem, co na myśli masz
Mówiąc słowa te, uśmiechnęła się
Ja w dodatku powiedziałem jej:

Ref.:
Pod bluzeczką dwa jabłuszka masz
Jak poproszę, to mi jedno dasz
Pocałować i skosztować też
No bo z Ciebie fajne dziewczę jest (2 x)

Noc już prawie otuliła sad
Owocobranie odprawiłem ja
Gdy całując mnie, przytulała się
Patrząc na nią wciąż mówiłem jej:

Ref.:
Pod bluzeczką dwa jabłuszka masz
Jak poproszę, to mi jedno dasz
Pocałować i skosztować też
No bo z Ciebie fajne dziewczę jest (2 x)

Teraz, kiedy dzieci pójdą spać
Pytam żonę, czy pamięta, jak
Zbierałem gruszki i jabłka też
Uśmiechając się, mówiłem jej:

Ref.:
Pod bluzeczką dwa jabłuszka masz
Jak poproszę, to mi jedno dasz
Pocałować i skosztować też
No bo z Ciebie fajne dziewczę jest (2 x)

27. Przyśpiewki weselne 0

Księdzu katechecie grejcie to co chcesie
Księdzu proboszczowi cosi honorowi

Po rękach całujcie chociaż go nie znacie
Jak będzie Papiezem to się nie dopchacie

Jeszcze Roz Go witam wśród tych miłych gości
Że nam zrobił dzisiaj tyle przyjemności

Drogi chrzstny ojcze chrześnik ci się żeni
Myślę że coś lepiej wyciągniesz z kieszeni

Witam chrzestną matkę co do chrztu trzymała
Teraz by się zdało by na auto dała

Nasza starościna siedzi taka pyszna
Bo dziś na wesele w nowych majtkach przyszła

A nasz starosta taki ulizany,
U nas taki lej bus chodził za jajami

Teściowe, teściowe długie nosy mają
I we wszystkie sprawy zawsze się wpiepszają

Ładny nasz starosta i koszula na nim
Aż ta starościna posikuje za nim

juzes sie wydala ach moj Boże drogi
rozkladalas rece . . . . teraz bedziesz nogi

Daję Wam ja dzisiaj stóweczkę na Fiata
Resztę Wam dołoży teściu Wasz i tata

Cieszy się mateczka, że córeczkę żeni
Z tej całej radości puszczała się w sieni.

Całowałeś młody w sieni pod schodami
a teraz pocałuj między rodzicami.

Całowałeś młody w sieni na drabinie
a teraz pocałuj przy całej rodzinie.

28. Wszystkie rybki śpią w jeziorze

ref. Wszystkie rybki śpią w jeziorze
Ciu ra la ciu ra la la
Tylko jedna spac nie moze
Ciu ra la ciu ra la la
A ty stary nie krec gitary
Ciu ra la ciu ra la la
Nie zawracaj kontramary
Ciu ra la ciu ra la la

Pytala sie pani
pewnego doktora,
Czy lepiej dac z_rana,
Czy lepiej z_wieczora
Dobrze dac z_wieczora
By sie dobrze spalo,
A rano poprawic,
by sie pamietalo.

ref. Wszystkie rybki śpią w jeziorze

Aniele moj zloty
Tancz walca z_ochoty
Tancz walca tak mile
Zabawmy sie chwile
Tancz walca wieczorem
By dobrze sie spalo
Tancz walca nad ranem
By sie pamietalo

ref. Wszystkie rybki śpią w jeziorze

Pytala sie pani
pewnego doktora,
Czy lepiej dac z_rana,
Czy lepiej z_wieczora
Dobrze dac z_wieczora
By sie dobrze spalo,
A rano poprawic,
by sie pamietalo.

ref. Wszystkie rybki śpią w jeziorze

29. Wysoko górka

1. Wysoko górka,wysoko górka, trzy lipki.
Orawscy chłopcy, sykowni syćka do bitki (x2)

2. Bili sie ło nio w sobote wiecór, do rania.
Przi kozdym jednym, kochanka stoła spłakano (x2)

3. Ło mój Janicku, piyknie Cię pytom nie bij się.
Mos tu winecko, słodkie winecko, napij się (x2)

4.Jo piył nie bede, jo sie biył bede do rania.
Ło tobie dziywce, dziywce ło tobie kochano (x2)

5. Mojemu tacie ukradli gacie złodzieje.
Cym ze sie tata na stara lata łodzieje (x2)

Logowanie
REJESTRACJA | Przypomnij hasło

Co umożliwiamy? Ukryj przewodnik | Zamknij przewodnik


Ogłoszenia
Ostatnio dodał: wodzirejtomek (21.12.2015 09:59)

Wszelkie prawa do tekstów piosenek, plików audio i wideo umieszczonych na stronach serwisu spiewnikweselny.pl przysługują ich autorom. Teksty piosenek, pliki audio i wideo umieszczane są w serwisie w celach edukacyjnych oraz służą wyłącznie do użytku prywatnego. W przypadku gdy właściciel praw do konkretnego tekstu piosenki, pliku audio lub wideo nie życzy sobie, by był on umieszczony na stronach serwisu spiewnikweselny.pl - prosimy o kontakt, a dany tekst bądź plik zostanie usunięty.
Serwis zrealizowany przez CLUENET.pl