Śpiewnik Dodał: riko62 (16.06.2019 01:44)    |   Drukuj śpiewnik  |   Zapisz na dysk

Krystyna i Adam

Data: 24-08-2019
Miejscowość: Tuchów

Ty i Ja spośród tysięcy
mocno trzymamy się za ręce,
niezwykły dzień, doniosła chwila
i szept nieśmiały: miły... miła...
Odtąd już razem zawsze i wszędzie.
Tak miało być i tak niech będzie.



1. HEJ, HEJ GÓRALU

REF:
Hej, hej, góralu - czy ci nie żal, czy ci nie żal?
Hej, hej, góralu, wracaj do hal!
Hej, hej, góralu - czy ci nie żal, czy ci nie żal?
Hej, hej, góralu, wracaj do hal!

1. Posadzili bacę na kamieni kupę,
obchodzili wkoło, całowali w czoło.
Posadzili bacę nad brzegiem Dunajca,
jednym ruchem kosy obcięli mu włosy.

REF:
Hej, hej, góralu. . .

2. Jedzie Arab, jedzie - wielbłąd pod nim hasa,
Arab se ogląda, swojego wielbłąda.
Jedzie Arab, jedzie w spodniach ma dwie dziury,
A w tych dziurach widać, to co znoszą kury.

REF:
Hej hej góralu ?

3. Maryś moja Maryś, aleś ty niechluja,
Żeś mnie przy mej mamie, złapała za ramię.
Maryś moja Maryś, nie zamknęłaś izby,
Wleci dużo mucha, wpadnie Ci do ucha.

REF:
Hej hej góralu ?

2. Hej bystra woda

Hej bystra woda. bystra wodziczka, pytało dziewczę o Janicka.
Hej lesie ciemny, wirsku zielony, Ka mój Janicek umilony?

Hej mój Janicku, miły Janicku, nie chodź po orawskim chodnicku.
Hej dość ty żeś już nagnał łowiecek, ostań przy dziewczynie kolkowiecek!

Hej powiadali, hej powiadali, hej ze Janicka porąbali.
Hej porąbali go Orawiany, hej za łowiecki, za barany.

Hej dziewce szlocha, hej dziewce płacze: już ze Janicka nie obace.
U orawskiego zamecku ściany Leży Janicek porubany.

Hej Madziar pije, hej Madziar płaci, Hej u Madziara placom dzieci,
Hej placom dzieci, hej płace żona, Hej że Madziara nima doma.

Hej dolom, dolom, od skalnych Tater Hej poświstuje halny wiater,
Hej poświstuje, hej ciska bidom, Hej po dolinach chłopcy idom.

3. Hej szalała szalała

Hej szalała szalała,
Hej rybecka za wodą
Ale jo nie będę, ale jo nie będę
Hej chłopoku za tobą.
Ale jo nie będę, ale jo nie będę
Hej chłopoku za tobą.
Hej szalała szalała,
Hej bo się jej pić chciało
Ale jo nie będę, ale jo nie będę
Hej bo chłopców nie mało.
Ale jo nie będę, ale jo nie będę
Hej bo chłopców nie mało.
Hej z kamienia na kamień,
Hej przeskakuje srocka
Tego chłopca kochom, tego chłopca kochom
Hej co ma corne ocka.
Tego chłopca kochom, tego chłopca kochom
Hej co ma corne ocka.

4. Hej szalała szalała 2

Hej szalała szalała,
Hej rybecka za wodą
Ale jo nie bede,ale jo nie bede
Hej chłopoku za tobą
Ale jo nie bede, ale jo nie bede
Hej chłopoku za tobą.

Hej szalała szalała,
Hej bo sie jej pić chciało
Ale jo nie bede, ale jo nie bede
Hej bo chłopców niemało.
Ale jo nie bede, ale jo nie bede
Hej bo chłopców niemało.

Hej z kamienia na kamień,
Hej przeskakuje srocka
Tego chłopca kochom, tego chłopca kochom
Hej co mo corne łocka.
Tego chłopca kochom, tego chłopca kochom
Hej co mo corne łocka.


5. Hej z góry, z góry

Hej z góry, z góry jadą Mazury
hej z góry, z góry jadą Mazury
jedzie, jedzie Mazureczek
wiezie, wiezie mój wianeczek ? rozmarynowy /x2

Przyjechał w nocy koło północy,
przyjechał w nocy koło północy.
puka , stuka w okieneczko
Otwórz, otwórz panieneczko koniom wody daj. /x2

Jakże ja mam wstać koniom wody dać,
Jakże ja mam wstać koniom wody dać,
kiedy mamcia zakazała,
żebym chłopcom nie dawała, trzeba jej się bać. /2x

Mamy się nie bój, wsiadaj na koń mój,
mamy się nie bój, wsiadaj na koń mój,
pojedziemy w obce kraje
tam są inne obyczaje, malowany wóz. /x2

Przez wieś jechali, ludzie gadali,
przez wieś jechali, ludzie gadali,
cóż to, cóż to za dziewczyna
cóż to, cóż to za jedyna jedzie z chłopcami. /x2

6. Hej, górol ci jo, górol

Hej, górol ci jo, górol
Hej, spod samiuśkich Tater
Hej descyk mnie ukompoł
I ukołysoł wiater
Hej descyk mnie ukompoł
I wiater ukołysoł
Hej, cozem sie napłakoł
Ale mnie nikt nie słysoł
Hej, nicego mi nie żal
Hej, ino kapelusa
Hej, cok się jej nakłanioł
Hej nie kciała, psia dusa!

7. Hej, hej ułani

1.Nie ma takiej wioski, nie ma takiej chatki,
Gdzie by nie kochały ułana mężatki.
Hej, hej ułani, malowane dzieci,
Niejedna panienka za wami poleci.
Hej, hej ułani, malowane dzieci,
Niejedna panienka za wami poleci.


2.Niejedna panienka i niejedna wdowa,
Zobaczy ułana, kochać by gotowa.
Hej, hej ułani, malowane dzieci,
Niejedna panienka za wami poleci
Hej, hej ułani, malowane dzieci,
Niejedna panienka za wami poleci


3.Babcia umierała, jeszcze się pytała,
Czy na tamtym świecie, ułani będziecie?
Hej, hej ułani, malowane dzieci,
Niejedna panienka za wami poleci.
Hej, hej ułani, malowane dzieci,
Niejedna panienka za wami poleci

8. Hej, sokoły 1

1.Hej, tam gdzieś znad czarnej wody,
Siada na koń kozak młody,
Czule żegna się z dziewczyną,
Jeszcze czulej z Ukrainą

Ref:
Hej, hej, hej sokoły
Omijajcie góry, lasy, doły,
Dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku,
Mój stepowy skowroneczku,
Hej, hej, hej sokoły
Omijajcie góry, lasy, doły,
Dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku,
Mój stepowy dzwoń, dzwoń,dzwoń.

2.Pięknych dziewcząt jest niemało,
lecz najwięcej w Ukrainie,
Tam me serce pozostało,
Przy kochanej mej dziewczynie.

Ref:
Hej, hej, hej, sokoły ...

3.Ona biedna tam została,
przepióreczka moja mała,
A ja tutaj w obcej stronie,
Dniem i nocą tęsknię do niej.

Ref:
Hej, hej, hej sokoły ...

4.Żal, żal za dziewczyną,
Za zieloną Ukrainą,
Żal, żal sece płacze,
Już jej więcej nie zobaczę.

Ref:
Hej, hej, hej sokoły ...

5.Wina, wina, wina dajcie,
A jak umrę pochowajcie,
Na zielonej Ukrainie,
Przy kochanej mej dziewczynie

9. I jo se tyż musioł

1. Heca, heca, koło pieca ciele mnie pobodło,
Matula mnie smarowali, ale nie pomogło.
Jakem służył u kowala, uczyłem się dymać,
Kowol wylozł na kowolkę, a jo musioł trzymać.

ref. I jo se tyż musioł, bo mi się poruszoł,
Hej mości panowie, kapelusz na głowie.
I jo se musiała, bo mi się ruszała,
Hej mości panowie, chusteczka na głowie.

2. Rano wstaje, krową daję i ubirom chodoki,
Biere koszyk i motyke, ide kopać zimnioki.
A jo za nią do pszenicy, a jo za nią do żyta.
Bo jo myśloł, że to panna, a to była kobita.

3. Już nie będę tako głupio, jak w zeszłą niedziele:
Chłopcy majtki mi ściągali, a jo stała jak ciele.
Posłuchajcie tej powieści, posłuchajcie ludzie:
Jak se chłopak nie spróbuje, do ślubu nie pójdzie.

10. I jo se tyż musioł 1

1.Heca, heca koło pieca ciele mnie pobodło,
Matula mnie smarowali, ale nie pomogło,
Jakem służył u kowola, uczyłem się dymać,
Kowol wylozł na kowolkę, a jo musioł trzymać.

Ref.I jo se tyż musioł, bo mi się poruszoł,
Hej mości panowie, kapelusz na głowie.
I jo se musiała, bo mi się ruszała,
Hej mości panowie, chusteczka na głowie.

2.Rano wstaje, krowom daje, i ubirom chodoki,
Biere koszyk i motyke, ide kopać zimnioki.
A jo za nią do pszenicy, a jo za nią do żyta,
Bo jo myśloł, że to panna, a to była kobita.

Ref.I jo se tyż musioł.....

3.Już nie bede tako głupio, jak w zeszło niedziele:
Chłopcy majtki mi ściągali, a jo stoła jak ciele.
Posłuchajcie tej powieści, posłuchajcie ludzie:
Jak se chłopok nie sprubuje, do ślubu nie pójdzie.

Ref.I jo se tyż musioł.....

11. Ja do lasu nie pojadę

1. Ja do lasu nie pojadę, drzewa rąbał nie będę.
Tam leśniczy na granicy, siekiereczki pozbędę.

La la laj, la la laj, la la la la laj.

2. Ja do lasu nie pojadę, niech przyjadą dworzanie,
co na wozy nie zabiorą, to zabiorą na sanie.

3. Ja do lasu nie pojadę, niech tam jedzie tato sam.
Niechaj konie wyszykuje, ja przyjadę potem tam.

4. Ja do lasu nie pojadę, bo ja mała chłopczyna
drzewo by mnie przywaliło, płakała by dziewczyna.

12. Jak długo na Wawelu

Jak długo w sercach naszych
Choć kropla polskiej krwi,
Jak długo w sercach naszych
Ojczysta miłość tkwi,

Stać będzie kraj nasz cały,
Stać będzie Piastów gród,
Zwycięży Orzeł Biały,
Zwycięży polski lud.

Jak długo na Wawelu
Brzmi Zygmuntowski dzwon,
Jak długo z gór karpackich
Rozbrzmiewa polski ton,

Stać będzie....

Jak długo Wisła wody
Na Bałtyk będzie słać,
Jak długo polskie grody
Nad Wisłą będą stać,

Stać będzie...

13. Jak się bawią ludzie


Ref.
Jak się bawią ludzie,
wtedy kiedy pada deszcz.
jak się bawią ludzie,
gdy kochają się,/2x

1.
Przycupł na Giewoncie,
stare gacie widać,
muse jesce dalej,
ku dziewczynie śmigać

2.
Nieroz jo se nieroz,
bez botów se przeloz,
nie roz ,ani nie dwa,
mnie dziewcyna zwiedła

3.
Siedem rocków rosła,
na wiersycku sosna,
moja kochanecka,
za innego posła,

4.
Niewis młocny Boze,
na co jo se wyseł,
mojej kochanecce
na wesele przyseł,

5.
Kiebyś miała rozum,
i go ludzi znali,
to byś mie kochała,
za samo śpiewanie,

Ref.
Jak się bawią ludzie,
wtedy kiedy pada deszcz.
jak się bawią ludzie
gdy kochają się, ( 2x )

14. Jarzębino czerwona 1

1.Zapadł cichy wieczór, już ucichł wiatru wiew
Gdzieś z oddali płynie harmoni tęskny śpiew.
Biegnę wąską dróżką, co pośród gór się pnie
Tam pod jarzębiną dwóch chłopców czeka mnie.

Ref:
Jarzębino czerwona, któremu serce dać?
Jarzębino czerwona, biednemu sercu radż.

2.Jeden dzielny tokarz, a drugi kowal zuch
Co mam biedna robić, podoba mi się dwóch.
Obaj tacy mili, a każdy dobry druh
Droga jarzębino, którego wybrać-mów

Ref:
Jarzębino czerwona, któremu serce dać?
Jarzębino czerwona, biednemu sercu radż.

3.Tylko jarzębina poradzić może mi.
Ja nie mogę wybrać, choć myślę tyle dni,
Przeszła wiosna, lato, już jesień złotem lśni.
Już się ze mnie śmieją dziewczęta z całej wsi.

Ref:
Jarzębino czerwona, któremu serce dać?
Jarzębino czerwona, biednemu sercu radż.
Jarzębino czerwona, któremu serce dać?
Jarzębino czerwona,biednemu sercu radż

15. Jestem sobie Rzeszowianka

Jestem sobie Rzeszowianka, faj duli, taj duli, faj,
mam fartuszek po kolanka, faj duli, faj duli, faj.

A spódniczkę jeszcze wyżej faj duli, faj duli, faj,
żeby chłopcom było bliżej faj duli, faj duli, faj.

Kiedy idę do kościoła, faj duli, faj duli, faj,
pełno chłopców mam dokoła faj duli. faj duli, faj.

Na jednego zerknę oczkiem, faj duli, faj duli, faj,
a drugiego tracę boczkiem, faj duli, faj duli, faj.

Z trzecim pójdę rwać jabłuszka, faj duli, faj duli, faj,
z czwartym pójdę spać do łóżka, faj duli, faj duli, faj.

A piątemu dam buziaka, faj duli, faj duli, faj,
a szóstemu dam kopniaka, faj duli, faj duli, faj.

Ludzie mówią że ja mała faj duli, faj duli, faj,
a ja chłopcom bym dawała faj duli, faj duli, faj.

Każda ładna Rzeszowianka, faj duli, faj duli, faj,
ma fartuszek, - nie ma wianka, taj duli, faj duli, faj.

16. Kalina Malina

Kalina malina w lesie rozkwitała, x2
Niejedna dziewczyna żołnierza kochała, x2
Żołnierza kochała, żołnierza lubiła,
I czułe liściki kreśliła do niego,
Liściki kreśliła i pisała wiersze,
Do swego lubego pocztą wysyłała,
A w niedziele rano, kiedy słońce wschodzi,
To ten młody żołnierz po koszarach chodzi,
Po koszarach chodzi, ciężkie buty nosi,
Pana porucznika o przepustkę prosi
Panie poruczniku puść mnie pan do domu,
Pisała dziewczyna urodziła syna,
Urodziła syna urodzi i córkę,
A jak się nie uda zrobimy powtórkę,
Puszczę ja cię puszczę, ale nie samego,
Każe ci osiodłać konika karego,
Konika karego i te złote lejce,
Żebyś swej dziewczynie rozweselił serce
Jedzie żołnierz, jedzie o drogę nie pyta,
A w domu teściowa z siekierą go wita.
Żołnierzu, żołnierzu twoja to przyczyna,
Przez ciebie została zhańbiona dziewczyna,
Ja jej nie zhańbiłem, zhańbiła się sama,
To te jej wieczory po których chadzała,
Chadzała, chadzała i grywała w karty,
Myślała dziewczyna, że z żołnierza żarty,
To nie były żarty ani żadne kpiny,
A zamiast wesela odbyły się chrzciny,
Ta dzisiejsza młodzież lata samolotem,
Najpierw robią chrzciny, a wesele potem,
A matki się cieszą, że córki nie grzeszą,
A córki się rypią aż się iskry sypią,

17. Kareta złota

1.
Bramą przy gościńcu,
z góry od lat dziesięciu,
nikt nie przechodził,
pies ani złodziej.

Pasterz grał na fujarce,
i jak to zwykle w bajce,
śnił że z daleka,
złocista kareta
gościńcem mknie.

ref.
Czy tędy nie jechała,
kareta moja mała,
moja tęsknota,
kareta złota./2x

2.
Boso o białej rosie,
fujarkę wziął i poszedł,
na miejskich brukach,
karety szukać.

Mijają już jesienie,
nie spełnią się marzenia,
bo na tym świecie
o złotej karecie,
nie słyszał nikt.

ref.
Czy tędy nie jechała,
kareta moja mała,
moja tęsknota,
kareta złota./2x

18. Krakowianka

Jestem sobie krakowianka, Faj duli, faj duli, taj,
Mam fartuszek po kolanka, Faj duli, faj duli, faj.
A spódniczkę jeszcze wyżej,: Faj duli, faj duli, faj,
Żeby chłopcom było bliżej, Faj duli, faj duli, faj.
Kiedy idę do kościoła, Faj duli, faj duli, faj,
Pełno chłopców za mną woła, Faj duli, faj duli, faj.
Na jednego mrugnę oczkiem, Faj duli, faj duli, Taj,
A drugiego trącę boczkiem Faj duli, faj duli, faj.
Z trzecim pójdę w krakowiaka, Faj duli, faj duli, faj,
A czwartemu dam buziaka, Faj duli, faj duli, faj.
Z piątym pójdę do kawiarni, Faj duli, faj duli, faj,
Z szóstym pójdę do sypialni Faj duli, faj duli, faj.
Z siódmym pójdę rwać jabłuszka, Faj duli, faj duli, faj,
Z ósmym pójdę spać do łóżka, Faj dufi, faj duli, faj.
Ludzie mówią, że ja mała, Faj duli, faj duli, faj.
A ja chłopcom bym dawała Faj duli, faj duli, faj.
Jestem sobie krakowianka, Faj duli, faj duli, faj,
Mam fartuszek, nie mam wianka, Faj duli, faj duli, faj.
Wianka wkładać już nie muszę, faj duli...
I majteczek pod fartuszek, faj duli...
Dla każdego zamiast wianka, faj, duli...
Pod fartuszkiem niespodzianka, faj duli...
Pod fartuszkiem niespodzianka, faj duli...
Na życzenie pana Janka, faj duli...
Pod fartuszkiem jest koteczka, faj duli...
W sam raz dla mego Władeczka, faj duli...
Pod fartuszkiem mała kotka, faj duli...
Czeka dziś na pana Włodka, faj duli...
Pod fartuszkiem mam królika, faj duli...
Również dla pana Ludwika, faj duli...
Pod fartuszkiem chowam ptysia, faj duli...
Tylko dla mojego Rysia, faj duli...
Pod fartuszkiem mała szparka, faj duli...
Dla naszego pana Marka, faj duli...
Pod fartuszkiem trzymam ptaszka, faj duli...
Także dla pięknego Staszka, faj duli...
Pod fartuszkiem przepióreczka, faj duli...
Głównie dla pana Jureczka, faj duli...
Pod fartuszkiem zazuleńka, faj duli...
Na wyłączność pana Heńka, faj duli..

19. Którędy

Którędy, którędy droga do Poręby,
Bo mi Porębianka obiecała gęby /bis

Obiecała gęby, obiecała pyska,
Którędy, którędy do Poręby ściska /bis

Pijali, pijali Ci nasi ojcowie,
I my też będziemy, bo mi ich synowie /bis

U mojego teścia orzechy na kupce,
Nie pójdę do domu, jak se nie za tańczę /bis

Nikogo mi nie żal ino Mikołaja,
Odsedzoł zimnioki, poparzył se boki /bis

Jakeś mnie nie chciała, to teraz nie żałuj,
Podnieś mi koszulę, w plecy mnie pocałuj /bis

Teściowo, teściowo, nie otwieraj gęby,
Bo wezmę kamienia, wybiję Ci zęby /bis

Spodobały mi się, u Marysi cysie,
U jelenia rogi, u dziewczyny nogi /bis


20. Maleńki Domek

U znajomego murarza
cegieł trzynaście już mam.
Kiedy okazja się zdarzy
zbudować domek ci dam.

REFREN
Zbuduje domek z cegieł trzynastu
piękny jak serce twe, duży jak miasto.
I kochać będę trzynaście dni, a w nim
trzynaście nocy daruję ci. - BIS

II
Więcej już nie mam pieniędzy
więcej nie mogę ci dać.
To co na butach oszczędzę
domek zbudować ci dam.

III
U znajomego murarza,
trzynaście cegiełek mam.
Dobra okazja się zdarza,
domek zbuduję ci sam.

IV
Nie mam ja wiele pieniędzy
wiele nie mogę ci dać.
Z tego, co w życiu oszczędzę,
domek zbuduję ci sam.

REFREN
Zbuduje domek z cegieł trzynastu
piękny jak serce twe, duży jak miasto.
I kochać będę trzynaście dni, a w nim
trzynaście nocy daruję ci.

21. Marianka

Osiemnaście wiosenek miała
Oczy niebieskie blond włosy/x2
Marianką się nazwała/x2

Marianka raz o północy
Poznała chłopca takiego /x2
Który miał czarner oczy /x2

Oczy czarne,słodkie usteczka,
Od pierwszej chwili wejrzenia,/x2
Kochała go dzieweczka/x2

Gdy go poznała list napisała
Przyjdz na dziewiątą na randkę/x2
Ja będę cie czekałą/x2

Janek przyszedł wzioł ją w ramiona
A ona drżąca szepnęła /x2
Janku jam twoja żona/x2

Lecz nie długo w tym szczęściu trwali
Bo kochanemu Jankowi/x2
Do wojska isc kazali /x2

Janek poszedł kapralem został
Chodz bohatersko wojował/x2
Trzy kule w piersi dostał/x2

Gdy Marianka wieśc te dostała
Padła na ziemie zemdlona /x2
Janku jam cie kochała /x2

22. Marianna

Wczoraj obiecałaś mi na pewno,
że zostaniesz mą królewną,
królewną z mego snu.
Wczoraj obiecałaś być mi wierną
i w miłości swej niezmienną
po długi życia kres.

O Marianno, gdybyś była zakochana,
nie spałabyś w tę noc, w tę jedną noc.
O Marianno, gdybyś była zakochana,
nie spałabyś w tę noc, w tę jedną noc.

Dzisiaj, gdym do ciebie przyszedł z rana,
by cię zbudzić, ukochana,
z twego rannego snu.
Dziś nie zastałem ciebie w domu,
boś uciekła po kryjomu
z innym na randez vous.

O Marianno, gdybyś była zakochana,?

Teraz, gdy już wszystko diabli wzięli,
mnie do wojska zaciągnęli,
karabin dali mi,
Dzisiaj mam już ukochaną,
karabinem nazywaną,
z nią spędzam randez vous.

O Marianno, gdybyś była zakochana,?

23. Mazury

1. Hej z góry z góry jadą mazury
Jedzie, jedzie Mazureczek
wiezie, wiezie mi wianeczek
Roz-rozmarynowy /2x

2. Przyjechał w nocy koło północy
Stuka puka w okieneczko
otwórz, otwórz panieneczko
Koniom wody daj /2x

3. Jakże ja mam wstać koniom wody dać
Kiedy mamcia zakazała
żebym chłopcom nie dawała
Trzeba jej się bać / x2

4. A ty się nie bój, siadaj na koniu,
Pojedziemy w obce kraje,
Tam są inne obyczaje,
Malowany wóz.

5. Przez wieś jechali, ludzie pytali,
Co to, co to za dziewczyna?
Co to, co to za jedyna?
Jedzie z chłopcami

24. Mały biały domek 2

Mały biały domek, co noc mi się śni.
W małym białym domku jesteś miła ty.
Mały biały domek, okna się w nim szklą.
W małym białym domku widzisz miłą swą.

Nie wiem, ach nie wiem, jak to się stało,
Że zakochałem się.
Tyle jest innych dziewcząt na świecie,
A ja o tobie marzę i śnię.

Nie przejmuj się, śmiać się trzeba, żartować,
Ja jedno wiem ? że zakochałem się.

Mały biały domek, co noc mi się śni.
W małym białym domku jesteś miła ty.
Mały biały domek wśród zielonych wzgórz
Wiem, że ty się także we mnie kochasz już.

Sama już nie wiesz jak to się stało,
Że zakochałaś się
Tyle jest innych chłopców na świecie,
A ty wciąż o mnie marzysz co dzień.

Nie przejmuj się śmiać się trzeba, żartować
Ja jedno wiem, że zakochałaś się.

25. Miała baba koguta

Miała baba koguta, koguta, koguta.
Wsadziła go do buta, do buta, siedź!
O mój miły kogucie, kogucie, kogucie
kogucie, kogucie, kogucie.
Jakże ci tam w tym bucie, w tym bucie,
w tym bucie, w tym bucie jest?

Miała baba indora, indora, indora.
Wsadziła go do wora, do wora, siedź!
O mój miły indorze, indorze, indorze
indorze, indorze, indorze.
Jakoż ci tam w tym worze, w tym worze,
w tym worze, w tym worze jest?

Miała baba kokoszkę, kokoszkę, kokoszkę.
Wsadziła ją w pończoszkę, pończoszkę, siedź!
Moja miła kokoszko, kokoszko, kokoszko,
kokoszko, kokoszko, kokoszko.
Jakże ci tam w pończoszce, w pończoszce,
w pończoszce, w pończoszce jest?

26. Na strażnicy

Tam za górą jest granica,
Przy granicy jest strażnica,
A w strażnicy, do swej lubej,
Żołnierz pisał list.
Tego listu wszystkie treści
W swej piosence żołnierz zmieścił
I powstała ta piosenka,
Której refren brzmi:

Hen, daleko, za mgłą
Jest rodzinny mój dom.
Tam dziewczyna ma śpi
W swej rodzinnej wsi.
Gwiazdy gaszą swój blask,
Bo już budzi się brzask.
Gdy ty śpisz, kraju strzeże ktoś tu,
By cię nikt nie zbudził ze snu.

Piosnka wnet się spodobała,
Zna ją już kompania cała,
Na granicy, przy strażnicy,
Zna ją każdy ptak.
A gdy noc zapada głucha,
Często nawet księżyc słucha,
Jak po służbie gdzieś samotnie
Żołnierz nuci tak:

Hen, daleko, za mgłą...

Dni w żołnierskim płyną trudzie,
Było lato, przyszedł grudzień,
Już strażnicę przy granicy
Śnieżny okrył płaszcz.
Czasem w noc od śniegu białą
Nad granicą padną strzały.
Spij spokojnie, moja miła,
Dzielna czuwa straż.

Hen, daleko, za mgłą...

27. O królowo


1.Och jakże chciałbym, ujrzeć dziewczynę
tę którą kocham w moim śnie
oh jakże chciałbym mieć ją przy sobie
i czule szczeptać Kocham Cię
i love you

ref.O królowo moich marzeń
o krolowo moich snów
może kiedyś cię zobaczą
może kiedyś ujrzę cię znów

2.Marzenia miną
jak w nocny trop
Wtedy otyworzysz oczy na świat
bedziesz wylewać
swe gorzkie łzy
że ja nie bedę
o tobie śnił

ref.O królowo moich marzeń
O krolowo moich snów
może kiedyś cię zobaczę
może kiedyś ujrzę cię znów

3.Szybko mijały miłosć i dni
a dnia pewenego dostałem list
w liście tym pisze
że ma innego
i że dla niego serce swe da

ref.Okrólowo moich marzeń
o krolowo moich snów
może kiedyś cię zobaczą
może kiedyś ujrzę cię znów /2x

28. O mój rozmarynie

O mój rozmarynie rozwijaj się!
O mój rozmarynie rozwijaj się!
Pójdę do dziewczyny pójdę do jedynej, zapytam się.
A jak mi odpowie - nie kocham cię,
A jak mi odpowie - nie kocham cię,
Ułani werbują, strzelcy maszerują, zaciągnę się.
Dadzą mi buciki z ostrogami,
Dadzą mi buciki z ostrogami,
I siwy kabacik i siwy kabacik z wyłogami.
Dadzą mi konika cisawego,
Dadzą mi konika cisawego,
I ostrą szabelkę i ostrą szabelkę do boku mego.
Dadzą mi uniform popielaty,
Dadzą mi uniform popielaty,
Ażebym nie tęsknił, ażebym nie tęsknił do swojej chaty.
Dadzą mi manierkę z gorzałczyną,
Dadzą mi manierkę z gorzałczyną,
Ażebym nie tęsknił, ażebym nie tęsknił za dziewczyną.
A kiedy już wyjdę na wiarusa,
A kiedy już wyjdę na wiarusa,
Pójdę do dziewczyny, pójdę do jedynej, po całusa.
A gdy mi odpowie - nie wydam się,
A gdy mi odpowie - nie wydam się,
Hej, tam kule świszczą i bagnety błyszczą poświęcę się.
Pójdziemy z okopów na bagnety,
pójdziemy z okopów na bagnety,
Bagnet mnie ukłuje, śmierć mnie pocałuje, ale nie ty.

29. O wróżko czarodziejko

Wróżka czarodziejka
1. Raz w pewne popołudnie spotkałem cygankę,
Spytała czy powróżyć podałem jej rękę.
Wróżyła o dziewczynie samotnej ze złotem
I pięknej jak te róże które kwitną latem.

2. I lata upływały, a ja wciąż czekałem
I o dziewczynie z wróżby często rozmyślałem.
Myślałem o miłości którą mi miała dać,
Widziałem ją w klejnotach, w sukience ze złota.

Ref:O wróżko czarodziejko wróć lata młode mi
nie chcę złota pieniędzy chcę tylko młodym być

3. Włos mi na głowie zbielał, a ja dziś ciągle sam.
Miłości nie zaznałem, przeminął dawny plan.
O wróżko czarodziejko wróć młode lata mi,
Nie chcę złota pieniędzy, chcę tylko młodym być.

Ref:O wróżko czarodziejko wróć lata młode mi
nie chcę złota pieniędzy chcę tylko młodym być

4. Bo złoto i pieniądze szczęścia nie dają,
A nasze młode lata szybko przemijają.
Upływa szybko życie jak potok płynie czas,
Za rok, za dzień, za chwilę razem nie będzie nas.

Ref:O wróżko czarodziejko wróć lata młode mi
nie chcę złota pieniędzy chcę tylko młodym być

Logowanie
REJESTRACJA | Przypomnij hasło

Co umożliwiamy? Ukryj przewodnik | Zamknij przewodnik


Ogłoszenia
Ostatnio dodał: wodzirejtomek (21.12.2015 09:59)

Wszelkie prawa do tekstów piosenek, plików audio i wideo umieszczonych na stronach serwisu spiewnikweselny.pl przysługują ich autorom. Teksty piosenek, pliki audio i wideo umieszczane są w serwisie w celach edukacyjnych oraz służą wyłącznie do użytku prywatnego. W przypadku gdy właściciel praw do konkretnego tekstu piosenki, pliku audio lub wideo nie życzy sobie, by był on umieszczony na stronach serwisu spiewnikweselny.pl - prosimy o kontakt, a dany tekst bądź plik zostanie usunięty.
Serwis zrealizowany przez CLUENET.pl