Śpiewnik Dodał: gmd (07.08.2017 22:54)    |   Drukuj śpiewnik  |   Zapisz na dysk

Marta i Michał

Data: 14-08-2017
Miejscowość: Stężyca

Ty i Ja spośród tysięcy
mocno trzymamy się za ręce,
niezwykły dzień, doniosła chwila
i szept nieśmiały: miły... miła...
Odtąd już razem zawsze i wszędzie.
Tak miało być i tak niech będzie.



1. Bo wszyscy Polacy to jedna rodzina

Wieczorem, wieczorem |x2
kiedy gwiazdy mocno śpią
Wieczorem, wieczorem |x2
zaśpiewamy razem song

Ref. Bo wszyscy Polacy to jedna rodzina
Starszy czy młodszy chłopak czy dziewczyna
Hej, hej bawmy się
Hej, hej śmiejmy się

Nocą, nocą |x2
gdy po pracy w domu śpisz
Nocą, nocą |x2
każdy ma szczęśliwe sny

Ref. Bo wszyscy Polacy to jedna rodzina

A rano, a rano |x2
kiedy słońce jeszcze śpi
To wtedy, to wtedy |x2
zaśpiewamy ja i ty

Ref. Bo wszyscy Polacy to jedna rodzina

A kiedy, a kiedy |x2
z Polski wyjechałeś gdzieś
To nawet po latach |x2
my rozpoznamy się

Ref. Bo wszyscy Polacy to jedna rodzina

2. Boys - Jesteś szalona

I. Miłość odchodzi słyszę znów z Twoich ust
Zawsze prawda miała jakiś sens
Te dni jak bajka,piękne jak tysiąc róż
Ty się śmiałaś zawsze no i cześć

REF: Jesteś szalona mówię Ci
Zawsze nią byłaś
Skończ już wreszcie śnić
Nie jesteś aniołem mówię Ci
Jesteś szalona

II. Na pożegnanie dajesz mi uśmiech swój
Gdy odchodzisz wszystko burzy się
Kochałem Cię i Twe szaleństwa,mocno tak
Ty się śmiałaś zawsze no i cześć

REF: Jesteś szalona mówię Ci ...

3. CZAS ŻYCIA KRÓTKI

Cieszcie się dziewczyny,
Cieszcie się do woli,
Wróci kowal z kuźni,
To was zadowoli.

Ref. 2x
I znowu nieprzespana noc,
(i nieprzespana noc)
I znowu zmarnowany dzień,
( zmarnowany dzień)
Czas życia krótki,
(oj życia krótki)
Napijemy się wódki.
(napijemy się).

Co to za gospodzarz
Co nie ma chałupy
Co to za dziewczyna
Co nie daje wina

Ref. 2x


Nikogo mi nie żal
Tylko Mikołaja
odcedzał pierogi
poparzył se nogi

Ref. 2x

4. Casablanka


W gorącym słońcu Casablanki
Czerwonym skwarze marokańskich dni
Szukałeś cienia swego domu
Który na zawsze z oczu znikł
W paryskim zgiełku wśród bulwarów
Pod skwarnym niebem elizejskich pól
Słyszałem nieraz dźwięk znajomy
Choć nierealny jak ze snu

Ref. Tu jest twoje miejsce,
Tu masz swój ciasny ale własny kąt
Tu jest twoje miejsce
Tu jest twój dom

W najdalszym kącie tego świata,
dokąd cię rzucił twój wędrowny los,
tęskniłeś zawsze do tej ziemi,
na której nigdy nie brak trosk.
I tak jest zawsze i tak być musi
bo tylko jeden mamy w życiu dom
Dokąd się wraca gdy w potrzebie
Nawet z najdalszych świata stron

Ref. Tu jest twoje miejsce,
Tu masz swój ciasny ale własny kąt
Tu jest twoje miejsce
Tu jest twój dom

5. Czerwona róża

1. Czerwona róża, biały kwiat
Czerwona róża, biały kwiat
Wędruj harcerko, harcerko wędruj,
Wędruj harcerko ze mną w świat.

2. Zawędrowali w ciemny las (bis)
Tutaj harcerko, harcerko wędruj,
Tutaj harcerko obóz nasz.

3. A kto nas tutaj obudzi? (bis)
Kiedy daleko, daleko kiedy,
kiedy daleko od ludzi.

4. Obudzi nas tu ptaszyna (bis)
kiedy wybije, wybije kiedy,
kiedy wybije godzina.

5. Godzina bije raz, dwa, trzy (bis)
Wstawaj harcerko, harcerko wstawaj,
Wstawaj harcerko do pracy.

6. Harcerka wstawać nie chciała (bis)
ale rozkazu, rozkazu ale,
ale rozkazu słuchała.

6. Cztery razy po dwa razy

Czy normalna zwykła ciocia, może dawać jak ta kocia
Ależ owszem czemu nie, cioci też należy się

Cztery razy po dwa razy, osiem razy raz po raz
O północy ze dwa razy i nad ranem jeszcze raz

Czy normalny podchorąży, może być przyczyną ciąży
Ależ owszem czemu nie jemu też należy się

Czy normalnej zwykłej pannie można zrobić dziecko w wannie
Ależ owszem czemu nie, pannie też należy się.

Czy normalna zdrowa rybka może zgwałcić wielorybka
Ależ owszem czemu nie, rybce też należy się.

Czy normalny facet z bródką, może zostać prostytutką
Ależ owszem czemu nie, jemu też należy się.

Czy normalny facet z wąsem, może zostać dziś alfonsem
Ależ owszem czemu nie, jemu też należy się.

Każdy rolnik postępowy, sam zapładnia swoje krowy
Każda krowa postępowa, rolnikowi dać gotowa.

Czy normalny zdrowy student, może raz w tygodniu z trudem
Oj niestety, oj nie, nie on w stołówce żywi się

Czy normalny zdrowy byk, może z krówką cyk, cyk, cyk
Ależ owszem czemu nie, jemu też należy się

Czy normalny zwykły śledź, może z flądrą dzieci mieć
Ależ owszem czemu nie, jemu też należy się

Czy dziewczyna z zawodówki, może dawać za dwie stówki
Ależ owszem czemu nie, nawet stówka przyda się

Czy normalny zdrowy zając może zgwałcić uciekając
ależ tak czemu nie i.t.d.

Czy normalna zwykła mucha może zgwałcić karalucha
ależ tak czemu nie muszce tez należy się


7. Czy chciała by pani

1.Czy chciała by pani murzyna
Murzyna, murzyna ach nie
Bo murzyn z Afryki to kocha jak dziki
Murzyna, murzyna ach nie
2.Czy chciała by pani Chińczyka
Chińczyka, chińczyka ach nie
Bo Chińczyk to zdrajca i żółte ma jajca
Chińczyka, Chińczyka ach nie
3.Czy chciała by pani Ruskiego
Ruskiego, ruskiego ach nie
Bo Rusek z kołchozu , ma dyszel od wozu
Ruskiego, Ruskiego ach nie
4.Czy chciała by pani Araba
Araba, araba ach nie
Bo Arab to pedał, zaraz by mnie sprzedał
5.Czy chciała by pani Anglika
Anglika, anglika ach nie
Bo Anglik flegmatyk , ma kuśkę jak patyk
Anglika, anglika ach nie
6.Czy chciała by pani Francuza
Francuza, francuza ach nie
Bo Francuz jak liże to bolą go krzyże
Francuza, francuza ach nie
7.Czy chciała by pani Polaka
Polaka, Polaka ach tak
Bo Polak w potrzebie przytuli do siebie
Polaka, Polaka ach tak

8. Domek babci

1. Przepijemy naszej babci domek cały,
Domek cały, domek mały,
I kalosze, i bambosze, i sandały
Jeszcze dziś, jeszcze dziś, jeszcze dziś.

2. Przepijemy naszej babci domek śliczny
I zrobimy z tego domku dom ... - jeszcze dziś...

3. Przepijemy naszej babci domek cały
I ten kurnik co go kury obgdakały - jeszcze dziś...

4. Przepijemy naszej babci rower cały
I zostaną naszej babci dwa pedały - jeszcze dziś...

5. Przepijemy naszej babci gacie w kratę / 3x
Takie duże barchanowe i włochate - jeszcze dziś...

6. Przepijemy naszej babci kredens stary
I dywany i nocniczek oraz gary - jeszcze dziś....

7. Przepijemy naszej babci pieska, kotka,
I zostanie naszej babci tylko cnotka - jeszcze dziś...

8. Przepijemy naszej babci szlafrok z łatą
Zobaczymy, co staruszka powie na - jeszcze dziś...

9. Przepijemy naszej babci złote zęby
I zrobimy naszej babci d...ziuplę z gęby - jeszcze dziś....

10. Przepijemy naszej babci wszystko w domu
Przepijemy naszą babcię po kryjomu - jeszcze dziś....

11. Zabierzemy nasza babcię do Krakowa
Niech zobaczy kawał świata stara babcia - jeszcze dziś...

12. Przepijemy naszej babci sztuczną szczękę
I skończymy wreszcie śpiewać tę piosenkę - jeszcze dziś...

9. Dziura w desce

1. Wysokie płoty tato grodził
Wysokie płoty tato grodził
Żeby do Kasi do Kasi żeby
Żeby do Kasi nikt nie chodził.

2. Ale ta Kasia mądra była
Ale ta Kasia mądra była
I dziurę w płocie, i w płocie dziurę
I dziurę w płocie wywierciła

3. Oj żeby nie ta dziura w desce
Oj żeby nie ta dziura w desce
Byłaby Kasia, Kasia by była
Byłaby Kasia panną jeszcze

4. Tęgich ślusarzy tato wzywał
Tęgich ślusarzy tato wzywał
Żeby u Kasi, u Kasi żeby
Żeby u Kasi nikt nie bywał

5. Ale ta Kasia sprytna była
Ale ta Kasia sprytna była
I zaraz kluczyk, i kluczyk zaraz
I zaraz kluczyk dorobiła

6. Oj chyba przez ten mały kluczyk
Oj chyba przez ten mały kluczyk
Chodziła Kasia, Kasia chodziła
Chodziła Kasia w wianku krócej


10. Dziś prawdziwych Cyganów już nie ma

Dziś prawdziwych Cyganów już nie ma,
bo czy warto po świecie się tłuc,
pełna miska i radio, poemat,
zamiast płaczu co zrywał się z płuc.

Dawne życie poszło w dal,
dziś na zimę ciepły szal,
tylko koni, tylko koni,
tylko koni, tylko koni żal...
Dawne życie poszło w dal,
dziś pierogi, dzisiaj bal,
tylko koni, tylko koni,
tylko koni, tylko koni żal...

Dziś prawdziwych Cyganów już nie ma
i do szczęścia niewiele nam brak,
pojaśniało to życie jak scena,
tylko w butach przechadza się wiatr.

Dawne życie poszło w dal,
dziś na zimę ciepły szal,
tylko koni, tylko koni,
tylko koni, tylko koni żal...
Dawne życie poszło w dal,
dziś pierogi, dzisiaj bal,
tylko koni, tylko koni,
tylko koni, tylko koni żal...

11. Fajne wesele

Fajne wesele o o o cholera fajne wesele
Fajne wesele cholera fajne wesele

Fajna jest młoda o o o cholera fajna jest młoda
Fajna jest młoda cholera fajna jest młoda

Fajny jest młody o o o cholera fajny jest młody
Fajny jest młody cholera fajny jest młody

Fajni są goście o o o cholera fajni są goście
Fajni są goście cholera fajni są goście

Fajni są chrzestni o o o cholera fajni są chrzestni
Fajni są chrzestni cholera fajni są chrzestni

Fajni świadkowie o o o cholera fajni świadkowie
Fajni świadkowie cholera fajni świadkowie

Fajna kamera o o o cholera fajna kamera
Fajna kamera cholera fajna kamera

Fajne kucharki o o o cholera fajne kucharki
Fajne kucharki cholera fajne kucharki

Fajne kelnerki o o o cholera fajne kelnerki
Fajne kelnerki cholera fajne kelnerki

Fajni dziadkowie o o o cholera fajni dziadkowie
Fajni dziadkowie cholera fajni dziadkowie

Fajna jest sala o o o cholera fajna jest sala
Fajna jest sala cholera fajna jest sala
Fajne dziewczyny o o cholera fajne dziewczyny
Fajne dziewczyny cholera fajne dziewczyny

Fajne chłopaki o o o cholera fajne chłopaki
Fajne chłopaki cholera fajne chłopaki

Fajny jest kelner o o o cholera fajny jest kelner
Fajny jest kelner cholera fajny jest kelner

Fajna orkiestra o o o cholera fajna orkiestra
Fajna orkiestra cholera fajna orkiestra

12. Gdybym miał gitarę

Gdybym miał gitarę, to bym na niej grał,
opowiedziałbym o swej miłości,
którą przeżyłem sam.

A co? A wszystko te czarne oczy,
gdybym ja je miał,
za te czarne cudne oczęta
serce, duszę bym dał.

Fajki ja nie palę, wódki nie piję,
ale z żalu, żalu wielkiego
ledwie co żyję.

A co? A wszystko te czarne oczy, ?

Ludzie mówią głupi, po coś ty ją brał,
po coś to dziewczę czarne, figlarne
mocno pokochał.

A co? A wszystko te czarne oczy, ?

13. Gorzałka zawsze dobra jest

Gorzałka zawsze dobra jest, gorzałka zawsze dobra jest
Bo ją piją gospodarze i sprzedają za nią zboże;
Gorzałka zawsze dobra jest
Bo ją piją gospodarze i sprzedają za nią zboże;
Gorzałka zawsze dobra jest

Gorzałka zawsze dobra jest, gorzałka zawsze dobra jest
Bo chłopaki ją pijają, jak popiją, to kochają;
Gorzałka zawsze dobra jest
Bo chłopaki ją pijają, jak popiją, to kochają;
gorzałka zawsze dobra jest

Gorzałka zawsze dobra jest, gorzałka zawsze dobra jest
Bo ją pije stara babka, jak popije, hop do dziadka;
Gorzałka zawsze dobra jest
Bo ją pije stara babka, jak popije, hop do dziadka;
Gorzałka zawsze dobra jest

Gorzałka zawsze dobra jest, gorzałka zawsze dobra jest
Bo ją piją tez artyści bo gorzałka gardło czyści;
Gorzałka zawsze dobra jest
Bo ją piją tez artyści bo gorzałka gardło czyści;
Gorzałka zawsze dobra jest

Gorzałka zawsze dobra jest, gorzałka zawsze dobra jest
Muzykanci ją łykają, jak popiją lepiej grają;
Gorzałka zawsze dobra jest
Muzykanci ją łykają, jak popiją lepiej grają;
Gorzałka zawsze dobra jest

14. Hej bystra woda

Hej bystra woda. bystra wodziczka, pytało dziewczę o Janicka.
Hej lesie ciemny, wirsku zielony, Ka mój Janicek umilony?

Hej mój Janicku, miły Janicku, nie chodź po orawskim chodnicku.
Hej dość ty żeś już nagnał łowiecek, ostań przy dziewczynie kolkowiecek!

Hej powiadali, hej powiadali, hej ze Janicka porąbali.
Hej porąbali go Orawiany, hej za łowiecki, za barany.

Hej dziewce szlocha, hej dziewce płacze: już ze Janicka nie obace.
U orawskiego zamecku ściany Leży Janicek porubany.

Hej Madziar pije, hej Madziar płaci, Hej u Madziara placom dzieci,
Hej placom dzieci, hej płace żona, Hej że Madziara nima doma.

Hej dolom, dolom, od skalnych Tater Hej poświstuje halny wiater,
Hej poświstuje, hej ciska bidom, Hej po dolinach chłopcy idom.

15. Hej szalała szalała

Hej szalała szalała,
Hej rybecka za wodą
Ale jo nie będę, ale jo nie będę
Hej chłopoku za tobą.
Ale jo nie będę, ale jo nie będę
Hej chłopoku za tobą.
Hej szalała szalała,
Hej bo się jej pić chciało
Ale jo nie będę, ale jo nie będę
Hej bo chłopców nie mało.
Ale jo nie będę, ale jo nie będę
Hej bo chłopców nie mało.
Hej z kamienia na kamień,
Hej przeskakuje srocka
Tego chłopca kochom, tego chłopca kochom
Hej co ma corne ocka.
Tego chłopca kochom, tego chłopca kochom
Hej co ma corne ocka.

16. Hej z góry, z góry

Hej z góry, z góry jadą Mazury
hej z góry, z góry jadą Mazury
jedzie, jedzie Mazureczek
wiezie, wiezie mój wianeczek ? rozmarynowy /x2

Przyjechał w nocy koło północy,
przyjechał w nocy koło północy.
puka , stuka w okieneczko
Otwórz, otwórz panieneczko koniom wody daj. /x2

Jakże ja mam wstać koniom wody dać,
Jakże ja mam wstać koniom wody dać,
kiedy mamcia zakazała,
żebym chłopcom nie dawała, trzeba jej się bać. /2x

Mamy się nie bój, wsiadaj na koń mój,
mamy się nie bój, wsiadaj na koń mój,
pojedziemy w obce kraje
tam są inne obyczaje, malowany wóz. /x2

Przez wieś jechali, ludzie gadali,
przez wieś jechali, ludzie gadali,
cóż to, cóż to za dziewczyna
cóż to, cóż to za jedyna jedzie z chłopcami. /x2

17. Hej, Sokoły

Hej, tam gdzieś znad czarnej wody, siada na koń ułan młody,
czule żegna się z dziewczyną, jeszcze czulej z Ukrainą.

Hej, hej, hej, sokoły,
A omijajcie góry, lasy, doły,
dzwoń, dzwoń, dzwoń, dzwoneczku,
mój stepowy skowroneczku,
Hej, hej, hej sokoły,
A omijajcie góry, lasy, doły,
dzwoń, dzwoń, dzwoń, dzwoneczku,
mój stepowy dzwoń, dzwoń, dzwoń!

Pięknych dziewcząt jest niemało, lecz najwięcej w Ukrainie,
tam me serce pozostało, przy kochanej mej dziewczynie.

Hej, hej, hej, sokoły...

Ona biedna tam została, przepióreczka moja mała,
a ja tutaj w obcej stronie, dniem i nocą tęsknię do niej.

Hej, hej, hej, sokoły...

Żal, żal, za dziewczyną, za zieloną Ukrainą,
żal, żal, serce płacze, już jej więcej nie zobaczę

Hej, hej, hej, sokoły...

Wina, wina, wina dajcie, a jak umrę pochowajcie
na zielonej Ukrainie przy kochanej mej dziewczynie.

18. Idzie dysc

Idzie dysc, idzie dysc, idzie sikawica /x2
Uleje usiece, uleje usiece, uleje usiece Janickowe lica /x2

Nie lyj dyscu, nie lyj, bo cię tu nie trzeba /x2
Łobyjdź lasy góry, łobyjdź lasy góry, łobyjdź lasy góry zawróć się do nieba /x2

Idą chłopcy z wojny, idą chłopcy z wojny, już są przy Dunaju /x2
Już se spozirają, już se spozirają, już se spozirają do swojego kraju /x2

19. Kalina Malina

Kalina malina w lesie rozkwitała, x2
Niejedna dziewczyna żołnierza kochała, x2
Żołnierza kochała, żołnierza lubiła,
I czułe liściki kreśliła do niego,
Liściki kreśliła i pisała wiersze,
Do swego lubego pocztą wysyłała,
A w niedziele rano, kiedy słońce wschodzi,
To ten młody żołnierz po koszarach chodzi,
Po koszarach chodzi, ciężkie buty nosi,
Pana porucznika o przepustkę prosi
Panie poruczniku puść mnie pan do domu,
Pisała dziewczyna urodziła syna,
Urodziła syna urodzi i córkę,
A jak się nie uda zrobimy powtórkę,
Puszczę ja cię puszczę, ale nie samego,
Każe ci osiodłać konika karego,
Konika karego i te złote lejce,
Żebyś swej dziewczynie rozweselił serce
Jedzie żołnierz, jedzie o drogę nie pyta,
A w domu teściowa z siekierą go wita.
Żołnierzu, żołnierzu twoja to przyczyna,
Przez ciebie została zhańbiona dziewczyna,
Ja jej nie zhańbiłem, zhańbiła się sama,
To te jej wieczory po których chadzała,
Chadzała, chadzała i grywała w karty,
Myślała dziewczyna, że z żołnierza żarty,
To nie były żarty ani żadne kpiny,
A zamiast wesela odbyły się chrzciny,
Ta dzisiejsza młodzież lata samolotem,
Najpierw robią chrzciny, a wesele potem,
A matki się cieszą, że córki nie grzeszą,
A córki się rypią aż się iskry sypią,

20. Kareta złota

1.
Bramą przy gościńcu,
z góry od lat dziesięciu,
nikt nie przechodził,
pies ani złodziej.

Pasterz grał na fujarce,
i jak to zwykle w bajce,
śnił że z daleka,
złocista kareta
gościńcem mknie.

ref.
Czy tędy nie jechała,
kareta moja mała,
moja tęsknota,
kareta złota./2x

2.
Boso o białej rosie,
fujarkę wziął i poszedł,
na miejskich brukach,
karety szukać.

Mijają już jesienie,
nie spełnią się marzenia,
bo na tym świecie
o złotej karecie,
nie słyszał nikt.

ref.
Czy tędy nie jechała,
kareta moja mała,
moja tęsknota,
kareta złota./2x

21. Kawa, kawa, kawa musi być

Kawa, kawa, kawa musi być,
jak nie ma kawy, nie ma zabawy.
Kawa, kawa, kawa musi być.

Piwo, piwo, piwo musi być,
jak nie ma piwa głowa się kiwa.
Piwo, piwo, piwo musi być.

Wino, wino, wino musi być,
jak nie ma wina smutna dziewczyna.
Wino, wino, wino musi być.

Wódka, wódka, wódka musi być,
jak nie ma wódki to rozum krótki.
Wódka, wódka, wódka musi być.

Para młoda, Para musi być,
jak nie ma Pary puste puchary.
Para młoda, Para musi być.

Siano, siano, siano musi być,
jak nie ma siana nie ma kochania.
Siano, siano, siano musi być.

Żona, żona, żona musi być,
jak nie ma żony człowiek szalony.
Żona, żona, żona musi być.

Dziecko, dziecko, dziecko musi być,
jak nie ma dziecka pomoc sąsiedzka.
Dziecko, dziecko, dziecko musi być.

Synek, synek, synek musi być,
jak nie ma synka smutna rodzinka.
Synek, synek, synek musi być.

Córka, córka, córka musi być,
jak nie ma córki to do powtórki.
Córka, córka, córka musi być.

22. Konik na biegunach

1. Za rok może dwa schodami na strych
Odejdą z ołowiu żołnierze
Przeminie jak wiatr uśmiechów twych świat
Kolory marzeniom odbierze
Za rok może dwa schodami na strych
Za misiem kudłatym poczłapią
Beztroskie te dni i zobaczysz
Że jednak wspaniały był on

Ref.: Konik z drzewa koń na biegunach
Zwykła zabawka mała huśtawka
A rozkołysze rozbawi
Konik z drzewa koń na biegunach
Przyjaciel wiosny uśmiech radosny
Każdy powinien go mieć

2. Kłopotów masz sto i zmartwień masz sto
Codzienna to twa karuzela
Nie lalka, co gra nie piłka, co gra
Bez przerwy twój czas ci zabiera
Ulica szeroka wystawa to tu
Na chwilę przystaniesz zdumiony
Uśmiechnij się, więc i zawołaj
Jak wtedy, gdy na grzbiecie cię niósł

Ref.

3. Radosny to dzień wspaniały to dzień
Wracają z ołowiu żołnierze
Ze strychu tup tup schodami aż tu
Wracają, lecz już nie do ciebie
By ktoś tak jak ty beztroskie miał dni
Powrócił przyjaciel ten z wiosny
dlatego to każdy już powie
Na plecach przyniosłeś go tu

Ref.


23. Koło mego ogródeczka

Koło mego ogródeczka
zakwitała jabłoneczka

Bielusieńko zakwitała
czerwone jabłuszka miała

A któż mi je będzie zrywał
kiej mi się mój Jaś mój pogniewał

Pogniewał się nie wiem o co
chodził do mnie nie wiem po co

Chodził do mnie całą wiosnę
czekał na mnie , aż urosnę

Chodził do mnie całe lato
dawałam mu buzi za to

Chodził do mnie całą jesień
puszczałam go dziurą przez sień

Chodził do mnie całą zimę
a teraz z tęsknoty ginę

24. Krakowianka

Jestem sobie krakowianka, Faj duli, faj duli, taj,
Mam fartuszek po kolanka, Faj duli, faj duli, faj.
A spódniczkę jeszcze wyżej,: Faj duli, faj duli, faj,
Żeby chłopcom było bliżej, Faj duli, faj duli, faj.
Kiedy idę do kościoła, Faj duli, faj duli, faj,
Pełno chłopców za mną woła, Faj duli, faj duli, faj.
Na jednego mrugnę oczkiem, Faj duli, faj duli, Taj,
A drugiego trącę boczkiem Faj duli, faj duli, faj.
Z trzecim pójdę w krakowiaka, Faj duli, faj duli, faj,
A czwartemu dam buziaka, Faj duli, faj duli, faj.
Z piątym pójdę do kawiarni, Faj duli, faj duli, faj,
Z szóstym pójdę do sypialni Faj duli, faj duli, faj.
Z siódmym pójdę rwać jabłuszka, Faj duli, faj duli, faj,
Z ósmym pójdę spać do łóżka, Faj dufi, faj duli, faj.
Ludzie mówią, że ja mała, Faj duli, faj duli, faj.
A ja chłopcom bym dawała Faj duli, faj duli, faj.
Jestem sobie krakowianka, Faj duli, faj duli, faj,
Mam fartuszek, nie mam wianka, Faj duli, faj duli, faj.
Wianka wkładać już nie muszę, faj duli...
I majteczek pod fartuszek, faj duli...
Dla każdego zamiast wianka, faj, duli...
Pod fartuszkiem niespodzianka, faj duli...
Pod fartuszkiem niespodzianka, faj duli...
Na życzenie pana Janka, faj duli...
Pod fartuszkiem jest koteczka, faj duli...
W sam raz dla mego Władeczka, faj duli...
Pod fartuszkiem mała kotka, faj duli...
Czeka dziś na pana Włodka, faj duli...
Pod fartuszkiem mam królika, faj duli...
Również dla pana Ludwika, faj duli...
Pod fartuszkiem chowam ptysia, faj duli...
Tylko dla mojego Rysia, faj duli...
Pod fartuszkiem mała szparka, faj duli...
Dla naszego pana Marka, faj duli...
Pod fartuszkiem trzymam ptaszka, faj duli...
Także dla pięknego Staszka, faj duli...
Pod fartuszkiem przepióreczka, faj duli...
Głównie dla pana Jureczka, faj duli...
Pod fartuszkiem zazuleńka, faj duli...
Na wyłączność pana Heńka, faj duli..

25. Miała matka syna

Miała matka syna, syna jedynego
Chciała go wychować na pana wielkiego

REF:
Niech żyje wolność, wolność i swoboda
Niech żyje zabawa i dziewczyna młoda

Jak go wychowała wypielęgnowała
I do poprawczaka oddać go musiała

REF:
Niech żyje wolność ...

Jak go zabierali muzyka mu grała
Ludziska się śmiali dziewczyna płakała

REF:
Niech żyje wolność ...

Oj wy ludzie ludzie, co wy tu robicie
Zabieracie chłopca mi na całe życie

REF:
Niech żyje wolność ...

Miała matka syna, syna jedynego
Chciała go wychować na pana wielkiego

REF:
Niech żyje wolność ...

26. Przepióreczka

Służyłem u pana przez 1 lato
2x Dał cimi cimi dał cimi cimi przepiórkę za to

2x A ta przepióreczka latała, skakała aż się zesrała

Służyłem u pana przez 2 lato
2x Dał cimi cimi dał cimi cimi dał kurę za to

A ta kura dupą szura
2x A ta przepióreczka latała, skakała aż się zesrała

Służyłem u pana przez 3 lato
2x Dał cimi cimi dał cimi cimi koguta za to

A ten kogut złotopióry lata po wsi gwałci kury
A ta kura dupą szura
2x A ta przepióreczka latała, skakała aż się zesrała

Służyłem u pana przez 4 lato
2x Dał cimi cimi dał cimi cimi dał kaczkę za to

A ta kaczka robi kwak sypie jej się z dupy mak
A ten kogut złotopióry lata po wsi gwałci kury
A ta kura dupą szura
2x A ta przepióreczka latała, skakała aż się zesrała

Służyłem u pana przez 5 lato
2x Dał cimi cimi dał cimi cimi gąsiątko za to

A ta gęś dupą trzęś
A ta kaczka robi kwak sypie jej się z dupy mak
A ten kogut złotopióry lata po wsi gwałci kury
A ta kura dupą szura
2x A ta przepióreczka latała, skakała aż się zesrała

Służyłem u pana przez 6 lato
2x Dał cimi cimi dał cimi cimi dał prosię za to

A to prosie zeszczało się
A ta gęś dupą trzęś
A ta kaczka robi kwak sypie jej się z dupy mak
A ten kogut złotopióry lata po wsi gwałci kury
A ta kura dupą szura
2x A ta przepióreczka latała, skakała aż się zesrała

27. Przeżyj to sam

Na życie patrzysz bez emocji
Na przekór czasom i ludziom wbrew
Gdziekolwiek jesteś w dzień czy w nocy
Oczyma widza oglądasz grę
Ktoś inny zmienia świat za Ciebie
Nadstawia głowę, podnosi krzyk
A Ty z daleka, bo tak lepiej
I w razie czego nie tracisz nic

Refren:
Przeżyj to sam, przeżyj to sam
Nie zamieniaj serca w twardy głaz
Póki jeszcze serce masz

Widziałeś wczoraj znów w dzienniku
Zmęczonych ludzi wzburzony tłum
I jeden szczegół wzrok Twój przykuł
Ogromne morze ludzkich głów
A spiker cedził ostre słowa
Od których nagła wzbierała złość
I począł w Tobie gniew kiełkować
Aż pomyślałeś: milczenia dość

Refren:
Przeżyj to sam...

28. Rezerwa

1. Godzina piąta minut trzydzieści
kiedy pobudka zagrała
grupa rezerwy szła do cywila
niejedna panna płakała

2. Niejednej pannie, żal się zrobiło
i serce z bólu zadrżało,
że jej kochanek szedł do cywila
a jej się dziecko zostało

3. Na dworcu głównym, w miasteczku Gnieźnie
wszystkie się panny zebrały
z kamieniem w ręku, z dzieckiem na ręku
na rezerwistów czekały

4. Lecz to nie honor dla rezerwisty
by na peronie z panną stać
Wsiadł do pociągu, zatrzasnął drzwiami
i tak się pożegnał z pannami

5. Wsiadł do pociągu, usiadł przy oknie,
a pociąg ruszył z łoskotem
A wszystkie panny głowy spuściły
poszły do domu z powrotem

6. Poszły do domu, za piecem siadły
i tak cichutko płakały
synu, ach synu, ojciec w cywilu
a jego adres nieznany

7. Nazajutrz rano poszły do sztabu
pytać o adres miłego
a szef jej na to - jej odpowiada
u nas nie było takiego

29. Ukraina - Hej sokoły

Hej tam gdzieś nad czarną wodą
Siada na koń kozak młody
Czule żegne się z dziewczyną
Jeszcze czulej z Ukrainą

Ref.:
Hej! Hej! Hej sokoły!
Omijajcie góry, lasy doły
Dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku
Mój stepowy skowroneczku
Hej! Hej! Hej sokoły!
Omijajcie góry, lasy, doły
Dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku
Mój stepowy dzwoń, dzwoń, dzwoń!

Pięknych dziewcząt jest niemało
Lecz najwięcej w Ukrainie
Tam me serce pozostało
Przy kochanej mej dziewczynie

Ref.:

Ona jedna tam została
Jaskółeczka moja mała
A ja tutaj w obcej stronie
Dniem i nocą tęsknię do niej

Ref.:

Żal, żal za dziewczyną
Za zieloną Ukrainą
Żal, żal serce płacze
Już jej więcej nie zobacze.

Ref.:

Wina, wina, wina dajcie
A jak umrę pochowajcie
Na zielonej Ukrainie
Przy kochanej mej dziewczynie

Ref.:

Logowanie
REJESTRACJA | Przypomnij hasło

Co umożliwiamy? Ukryj przewodnik | Zamknij przewodnik


Ogłoszenia
Ostatnio dodał: wodzirejtomek (21.12.2015 09:59)

Wszelkie prawa do tekstów piosenek, plików audio i wideo umieszczonych na stronach serwisu spiewnikweselny.pl przysługują ich autorom. Teksty piosenek, pliki audio i wideo umieszczane są w serwisie w celach edukacyjnych oraz służą wyłącznie do użytku prywatnego. W przypadku gdy właściciel praw do konkretnego tekstu piosenki, pliku audio lub wideo nie życzy sobie, by był on umieszczony na stronach serwisu spiewnikweselny.pl - prosimy o kontakt, a dany tekst bądź plik zostanie usunięty.
Serwis zrealizowany przez CLUENET.pl